Światełko do Nieba rozbłysło w całej Polsce

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP, TVN24
Światełko do Nieba w Warszawie podczas 30. finału WOŚP
Światełko do Nieba w Warszawie podczas 30. finału WOŚPTVN24
wideo 2/24
Światełko do Nieba w Warszawie podczas 30. finału WOŚPTVN24

30. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Światełko do Nieba rozbłysło w wielu polskich miastach, w tym w Warszawie. Tu, w wielkim namiocie na placu Defilad, dla WOŚP zagrało w sumie 17 gwiazd.

TVN GRUPA DISCOVERY JEST GOSPODARZEM I PARTNEREM 30. FINAŁU WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY

ZOBACZ SPECJALNY PORADNIK: JAK WESPRZEĆ WOŚP BEZ WYCHODZENIA Z DOMU>>>

Jubileuszowy, 30. już Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zwieńczyło tradycyjne już Światełko do Nieba. Huczne odliczanie nastąpiło tuż przed godziną 20. W koncertowym namiocie, który stanął na potrzeby imprezy na placu Defilad, sygnał do startu pokazu fajerwerków dali szef WOŚP Jurek Owsiak razem z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim.

- To jest właśnie 30 lat Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - mówił Jurek Owsiak. - Kochamy was, ściskamy was i gramy do końca świata i jeden dzień dłużej - dodał w czasie pokazu fajerwerków.

W tym roku impreza odbywała się w namiocie na placu Defilad. Organizatorzy zrezygnowali z koncertów pod gołym niebem ze względu na epidemię COVID-19. Na wydarzenie do studia koncertowego, czyli do wielkiego namiotu, zapraszane były osoby z Europejskimi Certyfikatami Covid. Osoby bez certyfikatów musiały poddać się testom na obecność wirusa. Na scenie 30. Finału WOŚP wystąpiło w sumie 17 artystów. Występy rozpoczął koncert zespołu happysad o godzinie 13.40, a zakończyła grupa LemON o 21.40. Wśród artystów pojawili się też: Łydka Grubasa, Jelonek, DeMono, SorryBoys czy Dżem.

Owsiak o fajerwerkach: nigdy się to już nie powtórzy

Na konferencji prasowej Jurek Owsiak był pytany o pokaz fajerwerków w Warszawie. Miasto w ostatnich latach rezygnuje z takich atrakcji ze względu na dobro zwierząt. Dla WOŚP Rafał Trzaskowski zrobił jednak wyjątek. - Postanowiliśmy na 30-lecie Wielkiej Orkiestry zrobić te fajerwerki - przyznał Owsiak. I dodał: - Nigdy się to już nie powtórzy w życiu, nigdy ich już nie pokażemy.

Zapowiedział, że WOŚP będzie szukać nowej formuły Światełka do Nieba. - Może zgasimy wszystkie światła na moment, żeby na chwilę było ciemno, po tylko, żeby jak się zapali światło, żebyście zobaczyli, jak się żyje w ciemności, a jak się żyje, kiedy możemy się radować.

Jurek Owsiak o pokazie fajerwerków
Jurek Owsiak o pokazie fajerwerkówTVN24

ZOBACZ SPECJALNY SERWIS #WOŚPWTVN24 

W Łodzi i Białymstoku tradycyjnie, w Poznaniu z telefonami, a w Opolu laserowo

Światełko do Nieba można było zobaczyć w całej Polsce. Najczęściej forma była tradycyjna - czyli efektowny pokaz fajerwerków. Tak było między innym w Białce Tarzańskiej, Sosnowcu, Łodzi czy Białymstoku. Nie brakowało jednak innych pomysłów: i tak na krakowskim Rynku Głównym można było zobaczyć pokazy tańca z ogniem - uczestnicy widowiska stworzyli serce.

Mieszkańcy Opola zamiast wybuchających fajerwerków mogli podziwiać pokaz laserowy. Wielu uczestników miało w rękach zimne ognie. Zimne ognie w dłoniach mieli też mieszkańcy Częstochowy. W Poznaniu było jeszcze inaczej: w trakcie Światełka do Nieba mieszkańcy wykorzystali między innymi latarki wbudowane w telefony komórkowe. W Kutnie, oprócz pokazów laserowych, było konfetti.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Światełko do Nieba: Białka Tatrzańska, Sosnowiec, Bielsk Podlaski
Światełko do Nieba: Białka Tatrzańska, Sosnowiec, Bielsk PodlaskiTVN24

W Gdańsku wspominano Pawła Adamowicza

W Gdańsku, przed Światełkiem do Nieba, wspominano zamordowanego - w trakcie Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w 2019 roku - prezydenta Pawła Adamowicza. Jego brat, poseł Piotr Adamowicz, ze sceny nawiązał do ostatnich słów, wypowiedzianych przez prezydenta Gdańska podczas Światełka do Nieba. - Tak się złożyło, że trzy lata temu Paweł powiedział: "Gdańsk jest szczodry, Gdańsk dzieli się dobrem". Tak, Gdańsk jest szczodry, Gdańsk umie i chce się dzielić dobrem. I to jest wasza zasługa, że Gdańsk został Europejską Stolicą Wolontariatu jako pierwsze polskie miasto. Jest to rodzaj zobowiązania dla was, a także dla nas. Dzielmy się tym dobrem, bo dzięki wolontariatowi tworzymy naszą lepszą wspólnotę. Powodzenia, ale pamiętajmy, że jest to zobowiązanie - podkreślił Piotr Adamowicz, który słowami nieżyjącego brata nawiązał do tego, że w 2022 roku Gdańsk jest Europejską Stolicą Wolontariatu. Tuż przed gdańskim Światełkiem do Nieba prezydent Aleksandra Dulkiewicz przekazała wolontariuszom symboliczne klucze do miasta. Potem nastąpił pokaz laserowy.

Piotr Adamowicz przed Światełkiem do Nieba
Piotr Adamowicz przed Światełkiem do Nieba TVN24

Zbiórka na okulistykę

Hasłem tegorocznej zbiórki jest "Przejrzyj na oczy". Na stronie WOŚP podkreślono, że "wzrok to najważniejszy zmysł człowieka". "Jakiekolwiek problemy z nim związane wpływają na ogólny rozwój i poznawanie świata, dlatego tak istotne jest szybkie stwierdzenie ewentualnych nieprawidłowości i podjęcie leczenia, a czynnikiem niezbędnym do prawidłowej diagnozy i wdrożenia terapii jest nowoczesny sprzęt, którego polskim placówkom brakuje" - wskazano.

Za pieniądze zebrane podczas 30. Finału kupione będą m.in.: angiograf dwupłaszczyznowy do leczenia siatkówczaka, oftalmoskopy do badania dna oka, lampy szczelinowe do diagnostyki przedniego odcinka oka, tonometry do pomiaru ciśnienia śródgałkowego (rogówki i soczewki), synoptofory do pomiaru kąta zeza, urządzenia OCT do bezinwazyjnej diagnostyki schorzeń, tomografii dna oka, mikroskopy i stoły operacyjne.

Finał WOŚP to jednodniowa zbiórka publiczna, organizowana przez Fundację Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. W tym roku w akcję zaangażowane są 1633 sztaby, w tym 90 sztabów zagranicznych m.in. w Tokio, Sydney, Ankarze, a nawet na kole podbiegunowym. Finałom WOŚP towarzyszą także akcje internetowe i wydarzenia zamknięte, które rozpoczynają się już na początku grudnia.

Autorka/Autor:katke, bż/r, tam

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl