Mural Zamenhofa zniszczony. Ktoś oblał go farbą

Mural przy ulicy Nowolipki został oblany farbą, prawdopodobnie minionej nocy, a zdjęcia skutków dewastacji pojawiły się w internecie. Na miejscu był Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. - Widać dwa kolory farby: zieloną oraz białą - przekazał reporter. Przechodnie reagują na zniszczony mural. - Przechodzą i komentują: "a komu to przeszkadzało?", "a może nagrała to policyjna kamera?" - relacjonował Zieliński (w pobliżu jest komenda policji - red.).

Mieszkańcy Muranowa także nie kryją oburzenia. Na facebookowym Fourm MURANÓW jeden z użytkowników umieścił zdjęcie zniszczonego muralu. Pod nim zaraz pojawiły się komentarze. "Mam nadzieję, że sprawca szybko zostanie pociągnięty do odpowiedzialności! Jedyny w Warszawie i wg mnie najlepszy mural esperancki!" - zauważyła jedna z internautek.

Mural jest poświęcony Ludwikowi Zamenhofowi, warszawskiemu lekarzowi oraz twórcy międzynarodowego języka esperanto. "Dzieciństwo spędził w wielonarodowej społeczności Białegostoku. Żyjąc wśród Żydów, Polaków, Rosjan i Niemców zrozumiał, że przyczyną wielu nieporozumień i sporów między ludźmi jest bariera językowa" - czytamy w krótkiej biografii, umieszczonej na muralu. Zamenhof uważał, że jeden wspólny język może ją usunąć. Stworzył więc esperanto, a także podręcznik do niego. Tworzył oraz dokonał wielu przekładów literackich.

"Esperanto narodziło się na Muranowie" - głosi napis.

Na muralu można zobaczyć nie tylko portret Zamenhofa, ale też podobizny różnych postaci historycznych i fantastycznych. Namalowano m. in. Napoleona Bonaparte, czy Alberta Einsteina. Jest na nim nawet Master Joda. Postaciom towarzyszą cytaty w języku esperanto i języku polskim.