Jak wyjaśnia w informacji prasowej Muzeum Warszawy, tytuł wystawy Agnieszki Brzeżańskiej pochodzi z fragmentu renesansowego dzieła botanicznego "Herbarz polski, to jest o przyrodzeniu ziół i drzew rozmaitych, i innych rzeczy do lekarstw należących". To pierwszy oryginalny polski zielnik, który ukazał się w 1595 roku, a jego autorem jest Marcin z Urzędowa, botanik, zielarz, lekarz i ksiądz.
- Zabytki i utensylia sztuki aptekarskiej w niewielkim muzeum w połączeniu z opartymi na kontemplacji natury pracami Agnieszki Brzeżańskiej otwierają przed zwiedzającymi przestrzeń eksploracji związków roślin i międzygatunkowych sojuszy z formami uzdrawiania - mówi cytowany w komunikacie kurator wystawy Romuald Demidenko.
- Wystawa "Ziółka, drzewka, y chróściki" jest okazją do wspólnej refleksji nad alternatywnymi sposobami łagodzenia objawów zapalnych i bólu, a także poszukiwania ukojenia - dodaje współautorka koncepcji Julia Kern-Protassewicz.
Prace współczesnej artystki w dawnej aptece
Autorka prac Agnieszka Brzeżańska jest artystką wszechstronną: malarką, performerką i zielarką. Tworzy także rysunki, fotografię, film i ceramikę. "Często sięga po rzemiosło i techniki tradycyjne. Istotą jej zróżnicowanej działalności artystycznej jest namysł nad miejscem człowieka w świecie i możliwościami współbycia wszystkich istot. Rośliny i ziołolecznictwo to tematy, które fascynują artystkę od lat. W Muzeum Farmacji prace Brzeżańskiej zyskały szczególne, nowe konteksty i znaczenia" - opisuje Muzeum Warszawy.
Na pierwszym planie wystawy "Ziółka, drzewka, y chróściki" są początki farmacji i relacje między naturą i nauką. Prace Brzeżańskiej korespondują na niej z historią leków, kolekcją szkła aptecznego, zbiorami bibliotecznymi czy tradycją japońskiej medycyny Kampo.
"Na wystawie pokazane zostaną prace z ostatnich kilku lat, a także trzy obiekty przygotowane specjalnie z myślą o wnętrzach Muzeum Farmacji (oddziału Muzeum Warszawy - red.) i jeden dotychczas nieprezentowany – to zielnik stworzony przez Agnieszkę Brzeżańską podczas studiów w Instytucie Zielarstwa i Terapii Naturalnych" - zapowiada muzeum.
Zapach bylicy i "myślokształty"
Co ciekawe, w przestrzeniach dawnej apteki unosi się zapach bylicy pospolitej (łac. Artemisia vulgaris), powszechnie występującej rośliny nazywanej lekiem na wszystko. "Instalacja działająca na zmysł węchu przywodzi skojarzenia z dawnymi rytuałami aromaterapeutycznymi, inhalacjami czy okadzaniem domostw ziołowym dymem, który miał chronić przed chorobami" - wskazują muzealnicy.
Ponadto na wystawie można zobaczyć ręcznie tkany żakard, obrazy olejne, dwie prace wideo będące zapisem obserwacji sił natury, a także drobne rzeźby ceramiczne. "Przodki", amebowate w kształcie stworki, artystka nazywa "myślokształtami". Półabstrakcyjne obiekty mają kojarzyć się z organicznymi formami, które mają kończyny, a nawet mimikę.
Wystawę "Ziółka, drzewka, y chróściki" można oglądać w Muzeum Farmacji (oddział Muzeum Warszawy) przy ulicy Piwnej 31/33 do 2 marca 2025 roku.
Tak powstawał gmach Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Nagranie
Autorka/Autor: dg
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Muzeum Warszawy