Kierowca ciężarówki miał niemiłe spotkanie z wiaduktem, biegnącym nad ulicą Targową. Pojazd nie zmieścił się pod konstrukcją i nabawił zniszczeń. Kierujący dostał mandat.
Jadąc ulicą Targową, w kierunku Gocławka i stadionu Narodowego, kierowca ciężarówki nie zmieścił się pod wiadukt kolejowy.
Na miejscu był Mateusz Mżyk, reporter tvnwarszawa.pl. - Kierowca ciężarówki, przewożącej szklane elementy nie zmieścił się pod wiaduktem. Uszkodził konstrukcję naczepy, lekkie uszkodzenia widać też na wiadukcie. Na miejsce przyjechała policja. Kierujący zajmuje się zabezpieczeniem naczepy pojazdu - opisał reporter. Przed wiaduktem zablokowany był lewy pas ruchu. - Nie tworzy się jednak większy korek - dodał rano reporter.
Przed wiaduktem stoją znaki, informujące o wysokości przejazdu.
O szczegóły zapytaliśmy policję. Funkcjonariusze zgłoszenie o zdarzeniu otrzymali o godzinie 7.19. - W zdarzeniu udział brał pojazd marki Iveco. Kierujący został przebadany na zawartość alkoholu, był trzeźwy. Nie ma osób poszkodowanych. Kierujący został ukarany mandatem karnym - przekazała Klaudia Śliwka z Komendy Stołecznej Policji.
Autorka/Autor: mg/jas
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Mżyk/tvnwarszawa.pl