Pożar na Pradze Północ. Kolejny raz w tej samej kamienicy

Jak poinformował starszy kapitan Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie, zgłoszenie o pożarze kamienicy przy ulicy Wileńskiej 11 wpłynęło o godzinie 8.22. Budynek to pustostan.

- Źródło pożaru znajduje się na poddaszu. Sytuacja nie jest jeszcze opanowana. Płomienie wychodzą na dach, panuje duże zadymienie - przekazał rano Kapczyński.

Gęsta chmura dymu była widoczna z odległych części miasta.

Strażak dodał, że nie ma informacji o osobach poszkodowanych. - Jedna osoba, która znajdowała się w pustostanie, opuściła go samodzielnie. Trwa akcja gaśnicza. Na miejsce zadysponowano dziewięć zastępów straży pożarnej - poinformował około godziny 9 Kapczyński.

Po godzinie 10 przekazał, że w budynku było jednak więcej osób. - Po wstępnym przeszukaniu kamienicy ewakuowano łącznie dziesięć osób. Źródło pożaru zostało zlokalizowane. Trwa dogaszanie - powiedział. Nikt nie odniósł obrażeń.

Dogaszanie pożaru zakończyło się około godziny 14. Łącznie w akcji gaśniczej wzięło udział 13 zastępów straży pożarnej, czyli około 60 strażaków.

Na miejscu pożaru był obecny Roman Krzywiec, komendant miejski PSP w Warszawie. W rozmowie z dziennikarzami potwierdził, że w ciągu miesiąca były już dwa zgłoszenia dotyczące zaprószenia ognia w tej konkretnej kamienicy. - Będziemy rozmawiać z urzędem dzielnicy, aby lepiej zabezpieczyć ten budynek, tak, aby nie było dostępu dla osób postronnych - wyjaśnił Krzywiec.

Pytany, czy kamienicy grozi zawalenie, zaprzeczył.

Działania związane z gaszeniem pożaru wymusiły zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Informację oraz zdjęcia z miejsca pożaru otrzymaliśmy również na Kontakt24.