Ruszyły przygotowania pod budowę mostu pieszo-rowerowego. Wraz z wycinką ponad 40 drzew

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Wycinka drzew pod budowę mostu pieszo-rowerowego na Pragę
Wycinka drzew pod budowę mostu pieszo-rowerowego na PragęGrzegorz Walkiewicz
wideo 2/3
Wycinka drzew pod budowę mostu pieszo-rowerowego na PragęGrzegorz Walkiewicz

Na praskim wybrzeżu ruszyły przygotowania pod budowę pieszo-rowerowej kładki przez Wisłę. Radny Grzegorz Walkiewicz alarmuje, że oznacza to wycinkę 44 drzew i likwidację siedlisk zwierząt. - Usuwamy ponad 40 drzew, posadzimy około 60 - mówi rzecznik Zarządu Dróg Miejskich. I dodaje, że wycinka jest w pełni legalna: - ZDM posiada wszystkie konieczne pozwolenia i zgody od instytucji związanych z ochroną środowiska.

O wycince na początku tygodnia poinformował północnopraski radnych Grzegorz Walkiewicz. "Przyroda Obszaru Natura 2000 Doliny Środkowej Wisły znów jest zagrożona. Tym razem chodzi o budowę kładki pieszo-rowerowej przez Wisłę. Znów, w chronionym obszarze łęgu nadwiślańskiego, widzimy stygmatyzowane drzewa, skazane na wycinkę" - napisał radny we wtorek na Facebooku.

W kolejnym wpisie - opublikowanym w czwartek - poinformował, że wyciętych zostanie "przynajmniej 44 drzewa i ponad pół hektara krzewów chronionego Obszaru Natura 2000 Dolina Środkowej Wisły". "Prezydent Rafał Trzaskowski nie wyciągnął żadnych wniosków z protestów #stopwycince500drzew sprzed dwóch lat. Wbrew naszym ustaleniom, inwestycje dewastujące przyrodę nadal są prowadzone bez konsultacji ze stroną społeczną. Panie Prezydencie domagam się wstrzymania prac i podjęcia rozmów ze stroną społeczną. Inaczej znów Panu zablokujemy inwestycję" - zagroził Walkiewicz odwołując się inwestycji sprzed dwóch lat. Radny był wówczas inicjatorem protestu w sprawie wycinki związanej z przebudową Wybrzeża Helskiego. Aktywiści uratowali 200 z 500 przeznaczonych do wycinki drzew.

W kolejny wpisie Walkiewicz przekazał, że w drzewach przeznaczonych do wycinki pod budowę kładki, gniazdują dzięcioły zielone. "Dewastacja przyrody dzikiej strony Wisły oznacza nie tylko wycinkę 44 drzew i pół hektara krzewów łęgu nadwiślańskiego. To także likwidacja siedlisk zwierząt, w tym dzięciołów zielonych. Na wniosek Zarząd Dróg Miejskich Warszawa, Zarząd Urząd Dzielnicy Praga-Północ Warszawy zezwolił na wycięcie wierzby białej nr 31.1, o obwodzie 149 cm. Burmistrzyni Ilona Soja-Kozłowska i Dariusz Kacprzak - Zastępca Burmistrza Dzielnicy Praga-Północ zgodzili się na zniszczenie dwóch gniazd dzięciołów zielonych tj. 'siedliska będącego obszarem rozrodu, wychowu młodych, odpoczynku, migracji lub żerowania'. Wszystkiemu przyklasnął RDOŚ" - relacjonował Walkiewicz.

I podsumował: "Jaka jest odpowiedź Prezydenta Rafał Trzaskowski i władz Pragi-Północ na katastrofę klimatyczną? #DontLookUp".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

ZDM: uzyskaliśmy konieczne pozwolenia

O sprawę pytamy rzecznika Zarządu Dróg Miejskich Jakuba Dybalskiego. - Ruszyliśmy z budową mostu pieszo-rowerowego na Pragę. Wykonawca zaczął od przygotowania placu budowy. Ponieważ praski brzeg jest zarośnięty, przygotowując projekt byliśmy zobowiązani do uzyskania wszelkich koniecznych pozwoleń i zgód od instytucji związanych z ochroną środowiska i jak najmniejszej ingerencji w ekosystem. Cała inwestycja to oczywiście również nasadzenia zastępcze. Usuwamy ponad 40 drzew, posadzimy około 60 - poinformował Dybalski.

- Jestem zdziwiony, że radny Walkiewicz, wiceprzewodniczący dzielnicowej Komisji budżetu i inwestycji i członek Komisji architektury, planowania przestrzennego i ochrony środowiska, zainteresował się kluczową dla Pragi inwestycją, przygotowywaną od czterech lat, w momencie gdy wykonawca wbija pierwsze łopaty. Odpowiedź na jego interpelację została wysłana w tym tygodniu, ale cała dokumentacja projektowa mostu jest dostępna na stronie ZDM od maja - zwrócił uwagę rzecznik ZDM-u.

I podał przykład dla zilustrowania skali problemu wywołanego przez radnego: - Przy budowie mostu Północnego wycięto trzy tysiące drzew.

Prace rozkręcą się na wiosnę

Z jego relacji wynika, że po przygotowaniu terenu wykonawca rozpocznie pomiary geodezyjne i wyrównywanie terenu, w miarę warunków pogodowych. - Ciężki sprzęt taki jak między innymi dźwigi, pojawi się na miejscu najwcześniej w marcu. Prace budowlane rozkręcą się na wiosnę. Cała budowa jest zaplanowana na ponad dwa lata - przypomniał Dybalski.

W poniedziałek ZDM ma ruszyć ze stroną internetową związaną z tą inwestycją. Przeprawa powstanie na wysokości ulicy Karowej na lewym brzegu i ulicy Okrzei na prawym. Nowy most będzie liczył pół kilometra długości. Jego szerokość będzie zmienna - w najwęższym punkcie będzie liczył 6,9 metra, nad nurtem rzeki rozszerzy się do 16,3 metrów. Konstrukcja osiągnie 452 metry długości. Tym samym będzie o 127 metrów dłuższa od londyńskiego Millennium Bridge. Piesi spacerem pokonają przeprawę w ciągu sześciu minut, rowerzyści przejadą ją w dwie minuty. 

Na moście nie będzie podziału na strefę pieszą i rowerową, znajdą się na nim także miejsca do odpoczynku. Oświetlenie obiektu zapewnią źródła światła umieszczone w balustradach. Most zostanie objęty monitoringiem. Wybuduje go Budimex, który zainkasuje ponad 120 milionów złotych.

Autorka/Autor:mp/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl