Uciekł z miejsca wypadku, był pijany, miał zakaz prowadzenia

Zderzenie na Puławskiej
Zderzenie na Puławskiej
Źródło: Informacje na gorąco powiat piaseczyński

Policjanci po służbie zatrzymali pijanego kierowcę bmw. Badanie alkomatem wykazało dwa promile. Mężczyzna wsiadł do auta mimo zakazu prowadzenia pojazdów. Zanim został ujęty, doprowadził do zderzenia kilku pojazdów na Puławskiej.

Informacja o wypadku pojawiła się w sobotę po południu na profilu "Informacje na gorąco powiat piaseczyński" na Facebooku. Według ustaleń portalu, kierujący bmw zderzył się ze skodą na Puławskiej na wysokości ulicy Pelikana w Warszawie. W wyniku zderzenia skoda wpadła w forda, a ten miał jeszcze uszkodzić kolejny pojazd.

Kierowca bmw uciekł z miejsca zdarzenia. Wkrótce wpadł jednak w ręce policji. - Około godziny 17.10 w Starej Iwicznej na ulicy Nowej policjanci będący po służbie zauważyli kierującego, który prowadzi pojazd w sposób mogący wskazywać, że jest po spożyciu alkoholu - relacjonuje sierżant Przemysław Furgała z Komendy Stołecznej Policji.

Dwa promile i sądowy zakaz

Dodaje, że policjanci zatrzymali mężczyznę i wyczuli od niego woń alkoholu. - Na miejsce wezwali umundurowany patrol. Mężczyzna został przebadany. Miał ponad dwa promile alkoholu - wskazuje sierż. Furgała. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych bazach danych okazało się, że miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Z ustaleń policji wynika, że w zderzeniu na Puławskiej uczestniczyły w sumie trzy pojazdy. Jedna osoba została przewieziona do szpitala. Kierowca bmw został zatrzymany.

Czytaj także: