Do tragedii doszło w niedzielę w Skaryszewie. Jak wynika z ustaleń policji, 17-latek wjechał autem w ogrodzenie. Nie miał prawa jazdy. Samochodem podróżowało czterech nastoletnich Bułgarów, trafili do szpitala. Jeden z nich nie przeżył. Śledztwo w sprawie prowadzi prokuratura.
Policjanci zgłoszenie o zdarzeniu otrzymali w niedzielę, 10 listopada, po godzinie 22. Do wypadku doszło na ulicy Krasickiego w Skaryszewie pod Radomiem.
- Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 17-letni kierujący audi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wjechał w betonowe ogrodzenie. Autem podróżowało czterech młodych mężczyzn. Wszyscy trafili do szpitala - przekazała Justyna Jaśkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Jedna osoba nie żyje
- Niestety jeden z poszkodowanych, 15-latek, zmarł w szpitalu - poinformowała Jaśkiewicz. Dwóch innych w wieku 17 lat odniosło obrażenia. Wszyscy to mieszkający w Polsce obywatele Bułgarii.
17-letni kierujący nie posiadał prawa jazdy, był trzeźwy. Policja bada przyczyny i okoliczności zdarzenia, prowadzi czynności w sprawie.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Radom – Zachód.
Źródło: tvnwarszawa.pl,, PAP
Źródło zdjęcia głównego: OSP Skaryszew