Rowerzysta i pieszy ranni. Kierujący porsche zgłosił się na komisariat kilka godzin po wypadku
Link skopiowany do schowka.
W Markach pod Warszawą doszło do zderzenia dwóch aut osobowych. Jedno z nich zostało zepchnięte na przejście dla pieszych i wpadło na pieszego i rowerzystę. Jak podawała policja, jeden z kierowców uciekł pieszo z miejsca zdarzenia, jednak jeszcze tego samego dnia stawił się na policji.
Do poważnego w skutkach wypadku doszło w poniedziałek, 30 września, przy ulicy Piłsudskiego w Markach (powiat wołomiński).
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca porsche uderzył w tył bmw, które wjechało na przejście dla pieszych i potrąciło rowerzystę oraz pieszego. Kierujący porsche pieszo oddalił się z miejsca zdarzenia. Poszkodowani w zdarzeniu pieszy i rowerzysta zostali zabrani do szpitala - przekazała wówczas młodszy aspirant Monika Kaczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Wołominie.
Wypadek w Markach, rowerzysta i pieszy ranni
Po zdarzeniu trwały poszukiwania kierującego porsche.
Znalazł się jeszcze tego samego dnia. - Mężczyzna zgłosił się do komisariatu policji w Markach. Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia - doprecyzowała w środę Kaczyńska. W sprawie nikt nie usłyszał zarzutów.