Czekał na policjantów z wycelowaną w ich stronę długą bronią

Sąsiedzi obawiali się, że życie 48-letniego mężczyzny może być zagrożone i wezwali policję. Akcja służb przybrała niebezpieczny obrót. W mieszkaniu "czekał na nich 48-latek z wycelowaną w ich stronę długą bronią" - przekazała asp. Agata Sławińska z grójeckiej policji.

O tym, jak nieprzewidywalna potrafi być służba, przekonali się policjanci z Nowego Miasta nad Pilicą. Funkcjonariusze z tamtejszego posterunku dostali telefoniczne zgłoszenie, że życie 48-letniego mężczyzny może być zagrożone, od razu pojechali pod wskazany adres.

"Z mieszkania nie dochodziły żadne dźwięki, nikt nie reagował na uderzanie w drzwi i nawoływanie. Napotkani sąsiedzi mówili, że nie widzieli mieszkającego tam mężczyzny od poprzedniego dnia" - opisała w komunikacie asp. Agata Sławińska z Komendy Powiatowej Policji w Grójcu.

Obawiając się, że mogło dojść do najgorszego, policjanci wezwali do pomocy strażaków, by po drabinie wejść do mieszkania przez uchylone okno. "Podjęta interwencja w tym momencie diametralnie zmieniła charakter, a próba wejścia do mieszkania mogła policjantów kosztować życie" - podkreśliła Sławińska.

"Groził policjantom przerobioną przez siebie wiatrówką"

"W środku czekał na nich 48-latek z wycelowaną w ich stronę długą bronią" - dodała policjantka. Sytuacja stała się bardzo poważna, a mężczyzna stanowił zagrożenie dla osób postronnych, więc na miejsce wezwano zespół negocjatorów oraz funkcjonariuszy Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji z Radomia.

"Opanowanie i przygotowanie merytoryczne negocjatorów, a także bardzo dobrze skoordynowane i przeprowadzone działania pozwoliły funkcjonariuszom wejść do mieszkania i zatrzymać uzbrojonego 48-latka. Jak się okazało, mężczyzna groził policjantom przerobioną przez siebie wiatrówką, którą przystosował do ostrej amunicji. Mundurowi znaleźli w mieszkaniu także pistolet i amunicję" - przekazała Sławińska.

Zarzuty i areszt

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do celi. Policjanci na podstawie zebranego materiału dowodowego przedstawili mu zarzuty nielegalnego posiadania broni i amunicji, a także "wywierania groźbą wpływu w celu zmuszenia funkcjonariusza do zaniechania czynności służbowej". Za popełnione przestępstwa mężczyźnie może grozić do 8 lat pozbawienia wolności.

Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec 48-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Przeczytaj także: Była "odbieraczką", grozi jej osiem lat więzienia

ZATRZYMANA KSP
Policjanci zatrzymali podejrzaną o oszustwo
Źródło: Komenda Stołeczna Policji
Czytaj także: