Były wikariusz z upomnieniem kanonicznym i zakazem sprawowania sakramentów. Śledztwo trwa

Źródło:
PAP
Ciało w mieszkaniu wikariusza. Nowe ustalenia
Ciało w mieszkaniu wikariusza. Nowe ustaleniaTVN24
wideo 2/3
Ciało w mieszkaniu wikariusza. Nowe ustaleniaTVN24

Były już wikariusz z Drobina, w którego mieszkaniu zmarł mężczyzna, otrzymał od biskupa płockiego upomnienie kanoniczne i ma zakaz publicznego sprawowania sakramentów. Prokuratura czeka na wyniki badań toksykologicznych zmarłego. - Nie prowadzimy postępowania w sprawie obyczajowej, ale w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci - oświadczył Marek Łasicki, szef sierpeckiej Prokuratury Rejonowej.

Ciało mężczyzny na plebanii parafii w Drobinie niedaleko Płocka, w mieszkaniu wikariusza, znaleziono 7 września wieczorem. Policja zjawiła się tam po zgłoszeniu o zdarzeniu. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny. W sprawie wszczęto śledztwo, dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci.

Nikomu nie postawiono zarzutów

Jak powiedział w piątek prokurator rejonowy w Sierpcu Marek Łasicki, w ramach prowadzonego tam postępowania nikomu nie przedstawiono dotąd zarzutów, nikogo też nie zatrzymano. - Na obecnym etapie nie ma do tego podstaw - podkreślił.

Wszczęte śledztwo dotyczy art. 155 Kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci, co jest standardową procedurą w przypadku wstępnego wyjaśniania okoliczności nagłych zgonów. Zaznaczył, że zmarły mężczyzna to 31-latek, ostatnio zamieszkały na terenie woj. łódzkiego - policja podawała wcześniej, że miał on w chwili zgonu 29 lat.

- Czekamy obecnie na zarządzone badania toksykologiczne. W zależności od wyników tych badań będziemy prowadzić dalsze czynności - dodał prokurator Łasicki, odnosząc się do aktualnego biegu śledztwa i wstępnych wyników sekcji zwłok. Zwrócił uwagę, że badanie sekcyjne wykazało wstępnie, że przyczyną śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa. - Chodzi teraz o ustalenie, co było tego przyczyną - zaznaczył.

Szef sierpeckiej prokuratury rejonowej przyznał, że dotychczas w ramach śledztwa przesłuchano w charakterze świadków wikariusza oraz gosposię, która w tym czasie przebywała na plebanii w Drobinie. Dodał, iż z ustaleń postępowania wynika, że to „gosposia na prośbę wikariusza wykonała telefon na numer alarmowy”, aby wezwać pomoc do 31-latka.

Pytany o to, czy wikariusz był na miejscu badany przez policję na stan trzeźwości, prokurator Łasicki stwierdził: - Wstępnie był badany urządzeniem do badania stanu trzeźwości, które nie wykazało alkoholu w jego organizmie. Zastrzegł przy tym, iż od duchownego pobrana została jednocześnie krew do dalszych badań.

- Chciałbym podkreślić z całą stanowczością, że nie prowadzimy postępowania w sprawie obyczajowej, ale w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci - oświadczył szef sierpeckiej prokuratury rejonowej, odnosząc się do informacji medialnych o okolicznościach zgonu 31-latka na plebanii i prowadzonym śledztwie.

Przeczytaj także: Zagadkowa śmierć na plebanii w Drobinie. Nieoficjalnie: znaleziono dużą ilość środków na potencję >>>

Upomnienie kanoniczne

Jak przekazała w piątek rzeczniczka Kurii Diecezjalnej Płockiej dr Elżbieta Grzybowska, wikariusz, który po zgonie 31-latka w jego mieszkaniu na plebanii w Drobinie został zwolniony z tej funkcji, "otrzymał od biskupa płockiego również upomnienie kanoniczne". - Duchowny ma także zakaz publicznego sprawowania sakramentów - dodała Grzybowska.

Wcześniej Kuria Diecezjalna Płocka informowała, że w związku "z tragicznym wydarzeniem w parafii Drobin", zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego, biskup płocki Szymon Stułkowski powołał zespół ds. wyjaśnienia sprawy, a jego celem jest "zbadanie faktów i okoliczności, sporządzenie dokumentacji, a w konsekwencji przekazanie jej do Stolicy Apostolskiej". - Zespół pracuje - zapewniła w piątek Grzybowska.

Oświadczenia kurii

Po zgonie 31-latka na plebanii w Drobinie Kuria Diecezjalna Płocka wydała dwa oświadczenia. Podała m.in., że "duchowny został usunięty z funkcji wikariusza i opuścił parafię". "Potwierdzamy, że współpracujemy z organami państwowymi. Rodzinie zmarłego przekazujemy wyrazy współczucia" - podkreślała jednocześnie kuria.

Informowała też, że w związku „ze znalezieniem ciała martwego mężczyzny w mieszkaniu wikariusza w parafii Drobin”, natychmiast po otrzymaniu informacji z parafii, czyli w sobotę, biskup płocki pojechał na miejsce zdarzenia i "podjął kroki zmierzające do wyjaśnienia tej dramatycznej sytuacji".

"Łączymy się w bólu z rodziną zmarłego. Wyrażamy głębokie ubolewanie i smutek z powodu tej tragedii" - podkreśliła w swym stanowisku Kuria Diecezjalna Płocka.

W tym samym czasie Prokuratura Okręgowa w Płocku, której podlega sierpecka prokuratura rejonowa, informowała - odnosząc się do śmierci 31-latka na plebanii w Drobnie - że "nic nie wskazuje na to, aby ktokolwiek przyczynił się do tego zgonu". "Na ciele mężczyzny nie znaleziono żadnych zewnętrznych śladów, wskazujących, że mogą one mieć związek ze śmiercią" - zwracał wówczas m.in. uwagę rzecznik płockiej prokuratury okręgowej prokurator Bartosz Maliszewski.

Autorka/Autor:pop

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Podczas pogłębiania stawu natrafiono na 50-kilogramowy niewybuch, którym okazała się bomba lotnicza z czasów II wojny światowej. Policjanci przy pomocy strażaków ewakuowali około 80 osób. Niewybuchem zajęli się wojskowi saperzy. 

Bomba lotnicza z dna stawu, ewakuacja 80 osób

Bomba lotnicza z dna stawu, ewakuacja 80 osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-latek usłyszał zarzut rozboju i najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Mężczyzna jest podejrzany o napad na kobietę i kradzież złotego łańcuszka wartego kilkanaście tysięcy złotych.

"Przewrócił kobietę i zerwał jej z szyi złoty łańcuszek z zawieszką"

"Przewrócił kobietę i zerwał jej z szyi złoty łańcuszek z zawieszką"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Białorusinka Darya A. była oskarżona o współpracę z KGB i przekazywanie rosyjskim służbom informacji o białoruskiej opozycji w Polsce. Zapadł wyrok w jej sprawie. Nie jest jeszcze prawomocny.

Modelka skazana za szpiegostwo na rzecz Rosji i Białorusi

Modelka skazana za szpiegostwo na rzecz Rosji i Białorusi

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Tomasz Mencina, nowy wiceprezydent Warszawy, ma prokuratorskie zarzuty, w jego sprawie toczy się proces. On sam zapewnia, że jest niewinny i wnosił o umorzenie sprawy. Chodzi o śmierć młodej rolkarki na Bielanach.

Nowy wiceprezydent Warszawy ma prokuratorskie zarzuty, proces trwa

Nowy wiceprezydent Warszawy ma prokuratorskie zarzuty, proces trwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Martwe kaczki wyłowiono ze stawu w parku Promenada. Prawdopodobnie zabił je botulizm. Rozwojowi bakterii sprzyja zanieczyszczona resztkami jedzenia woda i wysokie temperatury. Zarząd Zieleni zaleca, by psy nie pływały i nie piły wody z tego zbiornika.

Martwe kaczki w parku Promenada. Apel do właścicieli psów 

Martwe kaczki w parku Promenada. Apel do właścicieli psów 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z prognozowanymi ulewnymi deszczami służby w województwie mazowieckim są w gotowości. Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski apeluje, aby zwracać uwagę na alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wysyłane do mieszkańców zagrożonych terenów.

Mazowsze przygotowuje się na ulewy. "Zwracajcie uwagę na alerty RCB"

Mazowsze przygotowuje się na ulewy. "Zwracajcie uwagę na alerty RCB"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

- Całe zdarzenie było totalnym zaskoczeniem. Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem. Dopiero później, jak zobaczyłem nagranie, zorientowałem się, co się właściwie wydarzyło - mówi nasz czytelnik.

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

Źródło:
Kontakt24

Do incydentu z udziałem auta jednej z firm kurierskich doszło w piątek w Żyrardowie. Kierujący busem stracił panowanie nad autem, pojazd wypadł z drogi. Kiedy służby usiłowały go wyciągnąć, zapalił się.

Wciągali elektrycznego busa na lawetę, auto się zapaliło

Wciągali elektrycznego busa na lawetę, auto się zapaliło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Powstała przy fabryce włókienniczej w 1860 roku i działa do dziś. Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków wpisał do rejestru meble jednej z aptek w Żyrardowie. Wyposażenie placówki pochodzi z 1886 roku.

Apteka jak w XIX wieku. Wciąż działa, jej meble stały się zabytkiem

Apteka jak w XIX wieku. Wciąż działa, jej meble stały się zabytkiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do prokuratury wpłynęła opinia biegłych psychiatrów dotycząca brutalnej zbrodni pod Mławą. Specjaliści stwierdzili niepoczytalność 27-letniego Pawła O., podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem swojej 45-letniej siostry. Opinię taką wydali po trwającej sześć tygodni obserwacji psychiatrycznej.

Brutalnie zabił siostrę, prokuratura ma opinie biegłych. "Nie można przypisać mu winy"

Brutalnie zabił siostrę, prokuratura ma opinie biegłych. "Nie można przypisać mu winy"

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności awantury domowej w Śródmieściu. Kobieta i mężczyzna w ciężkim stanie trafili do szpitala. W mieszkaniu była też piątka dzieci w wieku 1, 8, 9, 14 i 16 lat, którym nic się nie stało.

Awantura z użyciem noża. Dwie osoby w szpitalu, w mieszkaniu była piątka dzieci

Awantura z użyciem noża. Dwie osoby w szpitalu, w mieszkaniu była piątka dzieci

Źródło:
PAP

Policjanci pojawili się w czwartek wieczorem w Wawrze, gdzie zauważono uszkodzony samochód. Funkcjonariusze ustalają, co się wydarzyło.

Rozbite auto porzucone w lesie

Rozbite auto porzucone w lesie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci wyjaśniają okoliczności kolizji pod Legionowem. Doszło tam do dachowania auta osobowego. Kiedy służby przyjechały na miejsce, okazało się, że nie ma kierowcy rozbitego samochodu.

Auto na dachu, na miejscu nie było kierowcy

Auto na dachu, na miejscu nie było kierowcy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który podłożył ogień w Kampinosie. Paliła się ściółka leśna, krzewy oraz drzewa. 27-latek został aresztowany.

Podłożył ogień w Kampinosie, został aresztowany

Podłożył ogień w Kampinosie, został aresztowany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Szydłowca znaleźli blisko 25,5 tysiąca sztuk papierosów oraz 16 kilogramów krajanki tytoniowej bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Straty Skarbu Państwa mogą wynosić ponad 40 tysięcy złotych. Do sprawy zatrzymali 36-latka.

W aucie miał ponad 190 paczek nielegalnych papierosów, w domu jeszcze więcej

W aucie miał ponad 190 paczek nielegalnych papierosów, w domu jeszcze więcej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy zaplanowali czterodniowy remont ulicy Maczka. Prace rozpoczną się w piątek. Wymieniony zostanie asfalt. Kierowcy oraz pasażerowie komunikacji miejskiej muszą liczyć się z utrudnieniami. Wyznaczono objazdy.

Cztery dni prac na Maczka, autobusy pojadą objazdami

Cztery dni prac na Maczka, autobusy pojadą objazdami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje Warszawskie podpisały umowę na zaprojektowanie tramwaju na Białołękę. Projektant musi wywiązać się z umowy do początku 2028 roku, potem ruszy budowa. Trasa będzie liczyła 6,5 kilometra i poprowadzi z Targówka na Białołękę, po drodze przecinając metro Kondratowicza.

Umowa na projekt trasy tramwajowej na Zieloną Białołękę podpisana

Umowa na projekt trasy tramwajowej na Zieloną Białołękę podpisana

Źródło:
PAP

Woda z miejskiego wodociągu w Szydłowcu nie nadaje się do spożycia przez ludzi. Nie należy jej wykorzystywać do przygotowywania posiłków, czy mycia. W wodociągu zaopatrującym miejscowości: Szydłowiec, Rybianka, Świerczek, Szydłówek, Długosz oraz Marywil, wykryto bakterie paciorkowca.

Woda nie nadaje się do picia, nie można się w niej myć

Woda nie nadaje się do picia, nie można się w niej myć

Źródło:
tvnwarszawa.pl