Podczas pogłębiania stawu natrafiono na 50-kilogramowy niewybuch, którym okazała się bomba lotnicza z czasów II wojny światowej. Policjanci przy pomocy strażaków ewakuowali około 80 osób. Niewybuchem zajęli się wojskowi saperzy.
Niewybuch został odnaleziony w czwartek, 12 września, w Siennie przy pogłębianiu stawu. Policjant z nieetatowej grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego wstępnie stwierdził, że jest to niewybuch pochodzący z czasów II wojny światowej. Do czasu przyjazdu saperów, niebezpieczny przedmiot został zabezpieczony przez lipskich mundurowych.
Akcja saperów i ewakuacja
W piątek, 13 września, na miejsce przyjechali wojskowi saperzy, którzy zdecydowali o ewakuacji około 80 mieszkańców z pobliskich domów jednorodzinnych, zakładów pracy i sklepów.
- Policjanci zabezpieczyli obszar znajdowania się niewybuchu i wyznaczyli strefę bezpieczeństwa. Działania wsparli również strażacy z Lipska. Ewakuacja przebiegła szybko i sprawne. Działania zostały zakończone, kiedy saperzy przejęli niewybuch i przewieźli go na poligon, celem zneutralizowania. Ewakuowane osoby mogły powrócić do miejsca zamieszkania - opisuje asp. Monika Karasińska z policji w Lipsku.
W przypadku znalezienia przedmiotu choćby przypominającego niewybuch, należy natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką policji. Z uwagi na niebezpieczeństwo, jakie mogą nieść ze sobą te groźne znaleziska, w żadnym wypadku nie należy ich dotykać, czy przemieszczać - może to grozić wybuchem!
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Lipsko