Zapala się czerwone światło. Na lewym pasie zatrzymują się kierowcy, którzy chcą skręcić w lewo. Kierowca 172 nie zwraca na to uwagi i skręca w lewo z pasa do jazdy na wprost. W tym czasie piesi wychodzą już na przejście przez ul. Dolną, w związku z czym autobus blokuje przejazd Sobieskiego.
- Na tym filmie bardzo wyraźnie widać sytuację, w której kierowca autobusu z włączonym kierunkowskazem chce wjechać na pas przeznaczony do skrętu w lewo. Natomiast autorka tego filmu, przyspiesza uniemożliwiając kierowcy wykonanie tego manewru i kierowca nie chcąc blokować samochodów został zmuszony do wykonania tego manewru – stwierdził Krajnow.
"Trzeba mieć trochę kultury"
Z kolei rzecznik prasowy Miejskich Zakładów Autobusowych przyznał, że to co zrobił kierowca nie powinno mieć miejsca. – Kierowca będzie upomniany za to zdarzenie – zapewnia Adam Stawicki. Jednocześnie dodał, że błędy popełniła również autorka filmu. – Jeżeli ma się trochę kultury to powinno się wpuścić autobus. Ta pani jadąc samochodem nie powinna używać telefonu komórkowego – dodał rzecznik.
TVN Warszawa
bf