"Nigdy nie wchodźmy do wody po spożyciu alkoholu"

Policjanci przypominają o bezpieczeństwie nad wodą (zdjęcie ilustracyjne)

Policjanci przypominają o bezpieczeństwie nad wodą (zdjęcie ilustracyjne)
"Żadna interwencja w wodzie w stosunku do osoby, która tonie, nie jest bezpieczna"
Źródło: TVN24

W związku z trwającym sezonem wakacyjnym policjanci apelują o zachowanie bezpieczeństwa i ostrożności. Przypominają, żeby nie łączyć wypoczynku nad wodą z piciem alkoholu, bo może skończyć się to tragedią. Alkohol zaburza ocenę własnych możliwości pływackich.

Morze, jeziora, stawy, rzeki czy kąpieliska to popularne miejsca do wypoczynku, zwłaszcza w wakacje. Policja apeluje jednak, że woda, nawet najspokojniejsza, może stać się niebezpiecznym, groźnym żywiołem, szczególnie w połączeniu z alkoholem.

Od początku wakacji, czyli od 24 czerwca do 13 lipca w Polsce utonęło już 47 osób. "Co prawda jest to mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy było ich 64, ale każde utonięcie to ogromna tragedia" - podkreślają policjanci w komunikacie. Do utonięć osób dochodzi niemalże każdego dnia. Podczas trwających wakacji jedynie 6 i 13 lipca nie odnotowano utonięć osób.

Spośród 47 osób, które utonęły, aż 11 przed zdarzeniem spożywało alkohol. Z kolei w 2022 roku na terenie kraju utonęło 419 osób, w tym w 107 przypadkach osoby przed wejściem do wody spożywały alkohol.

Przeczytaj także: 23 w samej Warszawie, 123 na Mazowszu. Tych miejsc lepiej unikać, to czarne punkty wodne >>>

Czarne punkty wodne na Mazowszu
Czarne punkty wodne na Mazowszu
Źródło: Mazowiecki Urząd Marszałkowski

"Alkohol i woda to niebezpieczne połączenie"

"Pamiętajmy, że alkohol i woda to niebezpieczne połączenie. Nigdy nie wchodźmy do wody po spożyciu alkoholu. W związku z prognozowanymi wysokimi temperaturami podczas najbliższych dni, które będą zachęcały do korzystania z atrakcji wodnych, apelujemy o zachowanie bezpieczeństwa nad wodą, rozwagę i odpowiedzialność zwłaszcza podczas korzystania z kąpieli" - apelują funkcjonariusze.

Jak wyjaśniają alkohol zaburza ocenę własnych możliwości pływackich, powoduje upośledzenie koordynacji ruchowo-wzrokowej, opóźnia czas reakcji, skłania do brawury, osłabia organizm, a przede wszystkim za bardzo dodaje odwagi, która zazwyczaj kończy się tragedią.

ZOBACZ: W nocy weszła do Wisły, porwał ją silny nurt.

Przypominają również, że prowadzenie obiektów pływających, takich jak kajak, żaglówki, czy rower wodny w stanie po użyciu alkoholu jest wykroczeniem zagrożonym karą grzywny, na podstawie art. 35 ustawy o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych. Natomiast prowadzenie w ruchu wodnym pojazdów mechanicznych, czyli tych wyposażonych w poruszający je silnik, np. skuter wodny w stanie w stanie po użyciu alkoholu jest wykroczeniem zagrożonym karą aresztu albo grzywny nie niższej niż 2 500 złotych (art. 87 kodeksu wykroczeń); a w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 (art. 178a kodeksu karnego).

Ważne numery alarmowe

Mundurowi apelują, by wybierając się nad wodę pamiętać o numerach alarmowych. Pierwszy to 112, czyli numer alarmowy, bezpłatny i dostępny na terenie całej Unii Europejskiej zarówno z telefonów stacjonarnych, jak i komórkowych. Co ważne numer alarmowy 112 można wybrać nawet w telefonie bez karty SIM.

Drugim z ważnych numerów jest 601 100 100, czyli numer alarmowy koordynacji ratownictwa wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (WOPR).

"Zawsze powinniśmy zachowywać zdrowy rozsądek"

"Zawsze powinniśmy zachowywać zdrowy rozsądek"
"Zawsze powinniśmy zachowywać zdrowy rozsądek"
Źródło: tvn24
Czytaj także: