Na prawie trzech kilometrach powstanie tunel w ramach Południowej Obwodnicy Warszawy. To ma być najdłuższa taka konstrukcja w Polsce. Przetarg na projekt i wykonanie wygrała włoska firma Astaldi, znana warszawiakom z II linii metra. Z ziemi i z powietrza pokazujemy, który rejon Ursynowa zamieni się w plac budowy.
Tunel pod Ursynowem to największy i najważniejszy element na 4,6-kilometrowym odcinku "A" obwodnicy od węzła Puławska do węzła Przyczółkowa.
Kierowcy, jadący obwodnicą w kierunku wschodnim (do węzła Lubelska) po przejechaniu węzła Puławska dojadą do węzła Ursynów - Zachód (skrzyżowanie z ulicą Gandhi) i wjadą w tunel, który prowadzić będzie wzdłuż ul. Płaskowickiej, pod al. KEN i I linią metra, aż za ul. Nowoursynowską. Tam w rejonie ze skarpy ursynowskiej wjadą na węzeł Ursynów - Wschód.
To tzw. konstrukcja dwunawowa. Obie jezdnie będą schowane w dwóch osobnych tunelach.
- Każda będzie miała po trzy pasy ruchu plus pas awaryjny - informuje Agnieszka Stefańska, rzeczniczka warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Planowana szerokość jezdni to 14,5 m.
Stefańska dodaje, że tunel będzie najdłuższy w Polsce, ponad 2,3-kilometrowy. W najgłębszym miejscu, pod I linią metra, ma mieć 25 metrów głębokości.
Wizualizacja tunelu:
Ogromny plac budowy
Budowę na pewno odczują mieszkańcy Ursynowa. Teren wzdłuż ul. Płaskowickiej stanie się ogromnym placem budowy.
- Tunel, oprócz odcinka pod I linią metra, będzie budowany metodą odkrywkową. Oznacza to, że wszystko co znajduje się nad nim, zostanie zburzone. Powstanie odkryta przestrzeń, w której tunel zostanie wybudowany, a następnie wszystko to, co jest nad nim, zostanie odbudowane - tłumaczy Stefańska. - Odtworzymy wszystkie istniejące zjazdy, miejsca parkingowe i układ dróg - precyzuje.
Na czas budowy zniknie między innymi popularny bazarek "Na Dołku" przy skrzyżowaniu ulic Braci Wagów i ul. Płaskowickiej. Władze Ursynowa mają jednak w planach przeniesienie go w inne miejsce. Na razie konkretów nie podają. - Wiemy, że jest ważny dla mieszkańców, dlatego szukamy dla niego nowej lokalizacji. - zapewnia Barbara Mąkosa-Stępkowska, rzeczniczka dzielnicy.
Przejazd wzdłuż planowanego tunelu
Nie zamkną ulicy
Kierowcy mogą odetchnąć z ulgą. Chociaż inwestycja będzie powstawała wzdłuż ul. Płaskowickiej, ta arteria nie będzie zamknięta dla ruchu. - Trzeba się spodziewać pewnych utrudnień, ale całkowitego wyłączenia ulicy nie ma w planach - zapewnia Stefańska.
W ramach tego odcinka obwodnicy drogowcy wybudują także dwa węzły: Ursynów - Zachód (połączenie z ul. Gandhi - do 100 metrów) oraz węzeł Ursynów - Wschód (połączenie z ul. Płaskowickiej) w rejonie skarpy ursynowskiej.
Budowa całego odcinka "A" wraz z tunelem ma pochłonąć 1,2 mld złotych. GDDKiA wybrała wykonawcę: włoską firmę Astaldi. - Chcielibyśmy umowę podpisać w wakacje. Wtedy do końca roku wykonawca pracowałby przy projekcie, żeby w przyszłym roku rozpocząć prace budowlane - mówi Stefańska.
Protesty do przetargu
Ostatni fragment Południowej Obwodnicy Warszawy podzielono na trzy odcinki: omawiany odcinek "A", odcinek "B"- od węzła Przyczółkowa do węzła Wał Miedzeszyński oraz odcinek "C"- od węzła Wał Miedzeszyński do węzła Lubelska.
W maju 2015 roku do każdego zadania wybrano oddzielnego wykonawcę. Początkowo informowano, że podpisanie z nimi umów nastąpi w lipcu tego roku. Jednakże z powodu protestów, termin ten się przesuwa.
- W sumie od wyników przetargu odwołało się osiem firm – precyzuje Stefańska i wymienia: - do zadania "A" były 4 odwołania, firm Porr, IDS-BUD, Salini, Impresa. Jak dodaje, odwołanie Impresy zostało zwrócone z uwagi na braki formalne.
Do zadania "B" wpłynęły dwa odwołania (Mota-Engil , Mosty-Łódź). Dwa wpłynęły także do zadania "C" (Warbud, Budimex).
Wszystkie odwołania wpłynęły do Krajowej Izby Odwoławczej, która zarządziła ich łączne rozpatrywanie Posiedzenie odbyło się w środę 24 czerwca. Ogłoszenie wyroku odbędzie się 10 lipca.
Sylwia Starzyńska/lulu