Awaria wodociągowa na Targówku. Jak informuje nasz reporter, zapadła się nawierzchnia pod jednym autem, woda zalała też garaż. Dostawy wody dla mieszkańców udało się przywrócić we wtorek rano. Trwa sprzątanie garażu.
- Mieszkańcy od 8.30 mają już wodę. To był dla nas priorytet - poinformowała we wtorek Marzena Wojewódzka, rzeczniczka MPWiK. Dodała, że pracownicy wodociągów wykonają "zabruk prowizoryczny" (łata z kostek w miejscu zapadnięcia się nawierzchni), ale na miejscu trwają prace porządkowe. Woda już została wypompowana. - Musimy jeszcze usunąć piach z garażu, bo dostało się go tam sporo. Po zakończeniu naszych prac będzie przeprowadzona wizja lokalna i ewentualne straty pokryjemy. Wodociągi są ubezpieczone - mówi Wojewódzka.
Do zdarzenia doszło na ulicy Turmonckiej w poniedziałkowe popołudnie. - Zgłoszenie dotyczyło wybijania wody na ulicę oraz zalania garażu - informował Tomasz Stankowski ze straży pożarnej.
Osiem budynków bez wody
- Strażacy na miejscu ocenili, że doszło do uszkodzenia magistrali. Powiadomiliśmy Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji - dodawał.
Z kolei nasz reporter relacjonował, że w garażu wciąż utrzymuje się woda. Są tam zaparkowane auta.
- Z relacji świadków wynika, że kierowca volkswagena próbował wyjechać z garażu, jednak na skutek awarii pod ciężarem samochodu utworzyła się wyrwa. Auto zapadło się - opisywał Artur Węgrzynowicz i zwraca przy tym uwagę, że kierowcy nie mogą wyjechać ani wjechać do garażu.
Informacje o awarii na swojej stronie zamieściło również Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Wody nie mają mieszkańcy ośmiu budynków: przy Chodeckiej 15, Krasnobrodzkiej 5, Turmonckiej 15a, 17a, 18, 19, 20 oraz 22.
Jak informowało MPWiK beczkowóz stanął przy ulicy Turmonckiej 17a.
Do zdarzenia doszło na Targówku
kz/mś