Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Mławie Anna Pawłowska, do zatrzymania 38-latka doszło w miniony piątek na drodze krajowej numer 7, gdy patrol ruchu drogowego otrzymał powiadomienie o kierowcy volkswagena, który może być pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze zauważyli odpowiadający zgłoszeniu samochód w Wiśniewie i zatrzymali do kontroli na stacji paliw.
"Oferował funkcjonariuszom 20 tysięcy złotych"
- Podczas kontroli kierowca volkswagena gwałtownie ruszył, uciekając w kierunku Gdańska. W pościg za autem ruszyli funkcjonariusze. Agresywny kierowca próbował kilkukrotnie zepchnąć z drogi policyjny radiowóz. Podczas ucieczki stwarzał poważne zagrożenie na drodze, wyprzedzał samochody w miejscach niedozwolonych, przejeżdżał przez skrzyżowania na czerwonym świetle - przekazała Pawłowska. Wyjaśniła, że do ujęcia uciekającego kierowcy volkswagena doszło, kiedy uderzył w bok radiowozu, a następnie stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu.
- Zatrzymanym okazał się 33-letni mieszkaniec Malborka. W jego samochodzie policjanci znaleźli kilka porcji amfetaminy. Podczas zatrzymania oferował funkcjonariuszom 20 tysięcy złotych w zamian za odstąpienie od czynności służbowych - dodała rzeczniczka mławskiej policji.
Podkreśliła, że ujętemu w pościgu mężczyźnie, wobec którego prokurator zastosował dozór, grozi do ośmiu lat więzienia.
Kilka tygodni temu informowaliśmy na tvnwarszawa.pl o policyjnym pościgu na ulicach Warszawy:
Autorka/Autor: dg/b
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KPP Mława