- Policjanci z Mińska Mazowieckiego przed godziną 7 chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę. Ten jednak ominął policyjną blokadę i w trakcie ucieczki Traktem Brzeskim uszkodził dwa radiowozy. Zatrzymał się dopiero w zatorze drogowym, ale zaczął ponownie uciekać - relacjonowała Gabriela Putyra z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Mężczyzna został ostatecznie zatrzymany na Trasie Siekierkowskiej nad ulicą Czerniakowską. - Policja wykorzystała broń. Mężczyzna ma około 30-40 lat. Jeszcze wyjaśniane są okoliczności jego zatrzymania - dodała policjantka.
Policjant oddał strzały w kierunku samochodu
Więcej informacji przedstawił nam rzecznik prasowy policji w Mińsku Mazowieckim Marcin Zagórski.
- Policjanci otrzymali zgłoszenie o podejrzanie zachowującym się mężczyźnie na jednej ze stacji paliw w powiecie mińskim. Chcieli dokonać kontroli, ale kierowca się nie zatrzymał. Ścigali go do mostu Siekierkowskiego w Warszawie, gdzie z uwagi na duży ruch pojazdów uciekający zatrzymał się. Wówczas jeden z policjantów podbiegł do jego samochodu, kierowca mimo tego ruszył. Wtedy funkcjonariusz oddał strzały w kierunku citroena i kierowca ostatecznie się zatrzymał. Nikt nie został ranny. 39-latka zatrzymano, wyjaśniane będzie, dlaczego nie chciał zatrzymać się do kontroli. Był trzeźwy - przekazał nam policjant.
Jak informował reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński, zatrzymany został zakuty w kajdanki i trafił do policyjnego radiowozu.
- W samochodzie, którym jechał, widać wybitą szybę od strony kierowcy. To citroen, ma przebite dwie opony i otarcia: na boku z prawej strony i na tylnym zderzaku - mówił reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński.
Estakada prowadząca z Trasy Siekierkowskiej na wprost została wyłączona z ruchu na czas prowadzenia czynności przez służby.
Autorka/Autor: katke/ran
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl