Do dwóch groźnie wyglądających kolizji doszło w sobotę wieczorem w okolicy węzła Konotopa pod Warszawą. Nikt nie ucierpiał.
Do pierwszej kolizji doszło na wiadukcie przy ulicy Piastowskiej w Jawczycach. Jak ustalił Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl, bus wpadł w poślizg na oblodzonej nawierzchni i przewrócił się na bok.
Na miejsce wezwano początkowo policję, jednak, Bartłomiej Śniadała z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji przekazał nam, że zgłoszenie zostało ostatecznie odwołane.
Zderzenie trzech aut
- W tym rejonie doszło do kilku kolizji w odstępie kilku godzin. Głównie na oblodzonych wiaduktach - relacjonował nasz reporter. I przekazał informację o kraksie, do której doszło dwa kilometry dalej.
- Na węźle Konotopa zderzyły się dwa samochody dostawcze i jeden osobowy. Z pierwszych informacji wynikało, że przyczyną była oblodzona nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do warunków. Na miejscu pracowali strażacy z Warszawy i OSP Ożarów - powiedział Tomasz Zieliński.
Z kolei Bartłomiej Śniadała przekazał, że kierowcy byli trzeźwi. Nikt nie został ranny.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński, tvnwarszaw.pl