W poniedziałek rano na trasie S2 doszło do dwóch zdarzeń, w których uczestniczyły łącznie cztery samochody. Jeden kierowca trafił do szpitala.
Jak potwierdziła nam podkomisarz Małgorzata Wersocka z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, około godziny 9 przy Węźle Opacz zderzyły się dwa samochody: mini i kia. Nie było osób rannych.
O drugim zdarzeniu policja otrzymała zgłoszenie o godzinie 9.50. Na wysokości alei Krakowskiej, w kierunku węzła Lotnisko zderzyły się dwa samochody. - Doszło do zderzenia dwóch pojazdów: forda i hondy. W wyniku tego zdarzenia kierowca z hondy został przetransportowany do szpitala. Kierowcy byli trzeźwi - przekazała Wersocka.
Jak dodała policjantka występują utrudnienia w ruchu w kierunku Ursynowa. Dwa pasy są zablokowane, jeden jest drożny.
Na miejscu był też Mateusz Szmelter, reporter tvnwarszawa.pl. - Zaraz za aleją Krakowską, na pasach tranzytowych zderzyły się dwa samochody. Oba są mocno zniszczone. Honda jest poobijana z każdej strony, ford ma kompletnie zniszczony przód. Dwa pasy są wyłączone z ruchu. Służby cały czas pracują: służba drogowa, straż pożarna i policja - relacjonował reporter.
Przeczytaj także: Zderzenie czterech pojazdów na S8
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl