Śmierć na Nowym Świecie. Na nagraniu widać, jak mężczyzna w czarnej bluzie powala ofiarę

Atak na Nowym Świecie
Świadek nagrał atak na Nowym Świecie
Źródło: TVN24
Jest nagranie z ataku na Nowym Świecie. Ranny mężczyzna wszedł w niedzielę nad ranem zakrwawiony do sklepu monopolowego. Mimo wysiłków ratowników i lekarzy nie udało się go uratować. Prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku zabójstwa. Sprawcy pozostają nieuchwytni.

Nagranie publikujemy w interesie społecznym oraz w związku z apelem policji o pomoc w znalezieniu sprawców i świadków tragicznego zdarzenia. Nagranie udostępnił nam portal Warszawa Nasze Miasto, trwa zaledwie kilkanaście sekund w wersji spowolnionej. Wizerunki uczestników zostały zasłonięte.

Świadek zarejestrował szarpaninę trzech mężczyzn. Jeden z nich jest atakowany przez dwóch pozostałych. W pewnym momencie w bramie budynku przy Nowym Świecie 28 zostaje powalony na ziemię. Nie widać, co dzieje się dalej, ponieważ widok zasłaniają osoby, usiłujące rozdzielić walczących. Na tym nagranie urywa się.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Policja szuka mężczyzny w czarnej bluzie

Policja udostępniła w czwartek wizerunek mężczyzny mogącego mieć związek ze śmiercią poszkodowanego. Zdjęcia pochodzą z monitoringu. - Widać mężczyznę z krótkimi, ciemnymi włosami, z widocznym zarostem, tego dnia był ubrany w spodnie koloru czarnego, bluzę koloru czarnego z dwoma paskami koloru białego wzdłuż rękawów oraz buty koloru czarnego - podał Marcin Żórawski ze śródmiejskiej komendy policji.

Na nagraniu widać, że mężczyzna, który szarpie się z zaatakowanym i powala go w bramie, ma na sobie czarną bluzę z białymi paskami na rękawach.

Jak dowiedział się dziennikarz śledczy tvn24.pl, poszukiwany jest ustalony z imienia i nazwiska, jest pochodzenia polskiego. Tłem była banalna awantura, ofiara stanęła w obronie dziewczyny. Ukraiński wątek, który pojawia się w przestrzeni publicznej, bierze się stąd, że przypadkowy świadek, który nagrywał akurat telefonem, posługuje się językiem ukraińskim. 

Policja zwraca się z prośbą o zgłaszanie się świadków zdarzenia oraz osób, które posiadają informacje dotyczące zabójstwa i kontakt z Oficerem Dyżurnym KRP Warszawa I, pod numerem tel. 47-72-391-50, Wydziałem do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Rejonowej Policji Warszawa I, tel. 47-72-391-30 lub 47-72-391-32, z prowadzącym postępowanie: tel. 47-72-391-14 lub numerem alarmowym 112.

Wszedł zakrwawiony do sklepu, nie żyje

Przypomnijmy: do zabójstwa doszło w nocy z 7 na 8 maja. Policja otrzymała zgłoszenie, że do jednego ze sklepów przy ulicy Nowy Świat wszedł ranny mężczyzna. Na miejsce skierowano służby ratunkowe. Jednak mimo wysiłku lekarzy mężczyzna zmarł.

Nieoficjalnie ustaliliśmy, że mężczyzna najprawdopodobniej został raniony ostrym narzędziem. Wcześniej miało dojść do awantury na rogu Foksal i Nowego Światu. Do ataku doszło w jednej z bram. Nasz reporter w niedzielę rano znalazł w niej ślady krwi.

Jeden ze sprzedawców relacjonował, że na nocnej zmianie byli jego zmiennicy. Nad ranem zobaczyli, jak do sklepu wchodzi mężczyzna z zakrwawionym nosem. Początkowo myśleli, że został uderzony pięścią w twarz albo przewrócił się. Gdy zaczęli udzielać mu pomocy, odkryli, że ma również poranione plecy. Według informacji PAP, to pracownicy monopolowego wezwali służby.

Jak informowaliśmy na tvnwarszawa.pl, w niedzielę zostało wszczęte śledztwo prokuratury w kierunku zabójstwa. Zlecona została również sekcja zwłok ofiary.

Czytaj także: