Podczas przebudowy ulicy Łuckiej na Woli pod warstwą asfaltu odkryto historyczny bruk. Póki co nie ma decyzji, czy zostanie zachowany. Jak przekazał rzecznik dzielnicy, prace zostaną wstrzymane. Inwestor czeka na opinię Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Łucka to niewielka ulica na Woli łącząca Żelazną z Towarową. Jest to fragment miasta w ostatnich latach gęsto zabudowywany wysokimi biurowcami. W pobliżu powstał również kompleks usługowo-biurowy na działce po dawnej Fabryce Norblina. Z wszechobecną nowoczesnością kontrastują fragmenty zrujnowanej, przedwojennej zabudowy. O historycznym charakterze Łuckiej przypomniał ostatnio również bruk, odkryty pod warstwą asfaltu podczas przebudowy ulicy.
Prace zostały przerwane
Jak relacjonuje reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter, historyczny bruk widać na około 150-metrowym fragmencie ulicy. - Bruk widać na odcinku od ulicy Żelaznej wzdłuż zabudowań kompleksu Fabryki Norblina - przekazał.
Zarządcą ulicy jest dzielnica Wola, ale to nie ona prowadzi przebudowę. Inwestorem prac jest firma Capital Park, która zarządza znajdującą się po sąsiedzku Fabryką Norblina.
Jak tłumaczy rzecznik prasowy Woli Mateusz Witczyński, inwestor prowadzi tam prace w oparciu o artykuł 16 Ustawy o drogach publicznych, w której mowa m.in. o tym, że "budowa lub przebudowa dróg publicznych spowodowana inwestycją niedrogową należy do inwestora tego przedsięwzięcia". - W związku z odkryciem historycznego bruku prace związane z przebudową ulicy zostaną wstrzymane. Inwestor zgłosił ten fakt Mazowieckiemu Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków. Obecnie czeka na jego opinię - przekazał nam Witczyński.
Archeolog kompletuje dokumentację
Biuro prasowe Fabryki Norblina zapewniło, że spółka ArtN, powołana do realizacji inwestycji Fabryka Norblina prowadzi przebudowę ulicy Łuckiej w uzgodnieniu z urzędem dzielnicy.
"Ze względu na fakt, że przebudowa ulicy obejmuje działki, które znajdują się na terenie strefy ochronnej zabytku archeologicznego, spółka ArtN uzyskała pozwolenie Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na przeprowadzenie tych robót" - czytamy w komunikacie przesłanym do naszej redakcji. "Zgodnie z decyzją MWKZ odbywają się one pod ścisłym nadzorem archeologicznym. Dzisiaj, 25 października zostaną zakończone prace związane ze zdjęciem ostatniej części nawierzchni na wysokości zjazdu do Fabryki Norblina. Następnie archeolog skompletuje dokumentację odkrytego bruku, która zostanie przekazana do MWKZ w celu zaopiniowania przez urząd o sposobie dalszego postępowania z nim" - przekazało biuro prasowe Fabryki Norblina.
Kompleks usługowo-biurowy i muzeum
Budowa kompleksu usługowo-biurowego na terenie dawnej fabryki rozpoczęła się w 2017 roku i właśnie się kończy. Jak informowała na początku września "Gazeta Stołeczna", kompleks uzyskał zgodę na użytkowanie. Wnętrza zrewitalizowanego zakładu zostały wypełnione lokalami gastronomicznymi (pod koniec ubiegłego tygodnia otwarto tu restauracyjną halę), usługowymi oraz handlowymi. W kompleksie powstało również kino.
Z kolei maszyny i zabytkowe hale dawnego zakładu zostały odnowione i będą częścią Muzeum Fabryki Norblina opowiadającego o przeszłości fabryki i związanych z nią ludziach.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wiktor / warszawa@tvn.pl