Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przedstawił plan swojej wizyty w Stanach Zjednoczonych. W Nowym Jorku i Waszyngtonie spotka się z przedstawicielami rządu, Kongresu, sekretarz stanu do spraw transportu oraz liderami organizacji pozarządowych. Rozmowy mają dotyczyć między innymi amerykańskiego wsparcia finansowego na rzecz uchodźców z Ukrainy.
O możliwości wyjazdu do Stanów Zjednoczonych prezydent Rafał Trzaskowski mówił już w ubiegłym tygodniu. W poniedziałek poinformował w mediach społecznościowych, że najbliższe kilka dni spędzi za oceanem, by rozmawiać o kryzysie humanitarnym wywołanym inwazją Rosji na Ukrainę.
"Będę przekonywał naszych amerykańskich sojuszników do tego, by jak najszybciej i w sposób możliwie kompleksowy pomogli nam w poradzeniu sobie z trwającym kryzysem. Co najważniejsze - dając bezpośrednie wsparcie uchodźcom, organizacjom pozarządowym i samorządom, bo to my jesteśmy na pierwszym froncie kryzysu uchodźczego" - zapowiedział Trzaskowski.
Plan wizyty Rafała Trzaskowskiego w USA
Prezydent stolicy odwiedzi Waszyngton i Nowy Jork, gdzie spotka się z przedstawicielami amerykańskiego rządu i Kongresu, z sekretarzem ds. transportu Pete'em Buttigiegiem oraz szefową Amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego (US Agency for International Development) Samanthą Power.
Zamierza także rozmawiać z liderami think tanków i organizacji pozarządowych, między innymi National Endownment for Democracy, Open Society Foundations czy German Marshall Fund. "Będę zabiegał o wsparcie na różnych polach - począwszy od bezpośredniego wsparcia finansowego, które jest nam przy tej skali kryzysu niezbędne, przez eksperckie i koncepcyjne" - zaznaczył. Przypomniał, że pomoc jest niezbędna w obliczu skali kryzysu uchodźczego. Tylko w stolicy od 24 lutego zatrzymało się już około 300 tysięcy osób z Ukrainy.
Trzaskowski podkreśla, że zamierza także poruszać kwestie ważne dla Warszawy. Z sekretarzem Buttigiegiem zamierza mówić o przyszłości i rozwoju zrównoważonego transportu w stolicy. "To zagadnienie od dawna jest wysoko na liście moich priorytetów. Od lat jest też ważnym elementem polityki Unii Europejskiej w kontekście kryzysu klimatycznego. A w dobie wojny i związanej z nią rewolucji na rynku surowców konkretne rozwiązania potrzebne są naprawdę pilnie" - zaznacza.
W planach jest też spotkanie z byłym burmistrzem Nowego Jorku Mikiem Bloombergiem. Będzie ono dotyczyło projektów, które Warszawa realizuje wspólnie z Bloomberg Philanthropies, oraz możliwego wsparcia w kontekście kryzysu migracyjnego.
Jednym z tematów będzie też nadchodząca w przyszłym roku 80. rocznica powstania w getcie warszawskim. Prezydent spotka się w tej sprawie z Ronaldem S. Lauderem, prezesem World Jewish Congress.
Wywiady, wykłady, "zabieganie o polskie i warszawskie spojrzenie"
"Będę też nadal zabiegał o to, aby polskie i warszawskie spojrzenie - zarówno w kwestii trwającej wojny i związanych z nią problemów, jak i innych kwestii, trafiało do świadomości amerykańskiej opinii publicznej. Dlatego w czasie mojego pobytu w USA udzielę wywiadów czołowym amerykańskim redakcjom - m.in. CNN, MSNBC, NBC" - zapowiada prezydent stolicy.
Prezydent wygłosi też wykłady na Uniwersytecie Yale oraz Uniwersytecie Georgetown.
"To dla mnie ogromne wyróżnienie, ale przede wszystkim znakomita i niezwykle rzadka okazja, żeby podzielić się z amerykańską opinią publiczną spojrzeniem zarówno na globalną politykę, jak i na przyszłość miast z perspektywy Polski i Warszawy. Ważne, aby w dzisiejszym kryzysie nie tracić z pola widzenia również kwestii naruszania praworządności w Polsce. Właśnie dziś, kiedy u naszych granic trwa okrutna wojna, Polska musi być najsilniejszą demokracją w regionie, a nie krajem, w którym PiS niszczy niezależne instytucje, próbuje ograniczać wolne media, spycha mniejszości na margines. Nie wolno pozwolić, aby nasi partnerzy w USA, słusznie doceniający postawę polskiego społeczeństwa wobec naszych sąsiadów, o tym zapomnieli" - podkreśla Trzaskowski.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24