"A" jak autyzm. Zabytkowy solaris pojedzie na wyjątkowej linii

Źródło:
tvn24.pl
"Ciche godziny" wsparciem dla osób z autyzmem
"Ciche godziny" wsparciem dla osób z autyzmemTVN24
wideo 2/3
"Ciche godziny" wsparciem dla osób z autyzmemTVN24

Drugiego kwietnia w zabytkowym autobusie jeżdżącym po Warszawie będzie można spotkać osoby w spektrum autyzmu. Przysiąść się, porozmawiać, obejrzeć z nimi nie tylko widoki za oknem, ale i specjalne filmy edukacyjne. - Tak chcemy zwiększać świadomość o tym, czym jest autyzm, ale i budować akceptację - mówią inicjatorzy akcji.

Mateusz ma 12 lat, Maciej 24. Łączy ich miłość do komunikacji miejskiej. Gdy spotykaliśmy się na pętli autobusowej przy metrze Marymont jeden przez drugiego mogli opowiadać o sposobach malowania autobusów, numerach seryjnych maszyn, najciekawszych miejskich trasach.

Mateusza i Macieja łączy coś jeszcze - są samorzecznikami osób w spektrum autyzmu. "Samorzecznikami", bo to nie jest oficjalne stanowisko, chłopacy podejmują oddolnie różne działania, by osobom takim jak oni sami żyło się łatwiej.

- Tym, co jest do tego potrzebne jest nie tylko świadomość i wiedza o autyzmie, bo z tym jest coraz lepiej, ale też akceptacja osób w spektrum, ich potrzeb i zachowań - mówi Izabela Hnidziuk-Machnica, mama Mateusza i dyrektorka zarządzająca Fundacji Aleklasa, która wspiera rozwój dzieci w spektrum.

Jak tę akceptację chcą budować Mateusz i Miaciej? Zapraszając na wspólną przejażdżkę autobusem po centrum Warszawy - już w najbliższą sobotę 2 kwietnia. Będziecie mogli ich spotkać w autobusie na linii "A".

Dlaczego 2 kwietnia?

Wybór daty nie jest przypadkowy. Drugiego kwietnia na całym świecie obchodzony będzie Światowy Dzień Świadomości Autyzmu, a cały kwiecień uważany jest za miesiąc świadomości.

Mateusz i Maciej poznali się dzięki działającym przy fundacji Tematycznym Klubom Asów. Wśród ich członków liczne jest właśnie grono młodych miłośników komunikacji miejskiej. I to tam powstał pomysł, by zorganizować edukacyjną linię autobusową - "A" jak autyzm.

- To będzie mobilny punkt spotkań dla rodzin z dziećmi w spektrum autyzmu, a przy okazji miejsce, w którym będziemy na ten temat edukować - tłumaczy Hnidziuk-Machnica. - To po prostu fajna okazja, by się poznać, porozmawiać i w miłym towarzystwie, pokonując piękną trasę ulicami Warszawy, świętować razem z osobami w spektrum autyzmu - dodaje.

Twórcy specjalnej linii autobusowej "A"Justyna Suchecka

35 minut i przerwa na rozmowy

Projekt powstał ze wsparciem Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej (KMKM). - Pierwsza trasa, o której myślałem miała aż 90 minut w jedną stronę. Ale po rozmowie z fachowcami ustaliliśmy, że przeciętny pasażer może się nie cieszyć na aż tak długą podróż - mówi Maciej,

Ostatecznie wybrano trasę, której pokonanie powinno zająć około 35 minut. Autobus "A" wyruszy z Marszałkowskiej, z przystanku Centrum 02 (przed Domami Centrum, w kierunku placu Bankowego). Będzie miał specjalne oznaczenia. Można będzie dosiąść się i wysiąść na każdym przystanku.

Magda i Maciej prezentują trasę autobusu "A"Justyna Suchecka

Autobus ma odjeżdżać z centrum o godzinach: 13, 14 i 15.

- A co będziemy robić w przerwach? Bo przecież zostanie nam 25 minut - komentował prezentację trasy Mateusz.

- Będziemy rozmawiać i odpoczywać - tłumaczyła jego mama. - Bardzo nam zależy, żeby autobus mógł zabrać wszystkie zainteresowane osoby, które chciałyby dowiedzieć się czegoś na temat spektrum. W tym miłośników komunikacji.

Rozkład jazdy autobusu "A"Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej

Zabytkowy solaris

A sama podróż może być dla miłośników komunikacji dużą atrakcją. Na linii "A" poruszać będzie się zabytkowy autobus marki Solaris.

Bo choć na konferencji zapowiadającej specjalną trasę, spotkaliśmy się w historycznym jelczu - "ogórku", to w sobotę pasażerów będzie wozić najmłodszy zabytek Klubu - piętnastometrowy solaris, który jest jedynym autobusem tej marki na "żółtych" tablicach rejestracyjnych (właśnie takie mają zabytki).

Wydarzenie wspiera Izba Gospodarcza Komunikacji Miejskiej, która co dzień szkoli kierowców nie tylko z obsługi pasażerów o ograniczonej mobilności, ale też trudnościami czy niepełnosprawnościami, których na pierwszy rzut oka nie widać. W autobusie będzie wyświetlany m.in. przygotowany w zeszłym roku przez IGKM spot informacyjny "Nie oceniaj. Każdy ma swoje K2".

Marcin Żabicki z Izby: - Widziałem podobne trasy między innymi w Krakowie i od dawna o czymś takim marzyłem w Warszawie. Cieszę się, że chłopacy przyszli z tym pomysłem. Razem możemy zadbać nie tylko o świadomość kierowców, ale i pasażerów.

A Magda Cendrowska z KMKM dodaje: - Zadbaliśmy o detale. Przygotowaliśmy filmy i rozkłady. Teraz zostaje już tylko jazda i rozmowy.

Autorka/Autor:Justyna Suchecka

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Justyna Suchecka

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl