Piesza potrącona przez hulajnogę jednak nie zapłaci mandatu

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Film z momentu zderzenia, pokazany podczas rozprawy
Film z momentu zderzenia, pokazany podczas rozprawy Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
wideo 2/5
Sąd uchylił mandat nałożony na turystkę

Sąd uchylił w piątek mandat dla turystki ze Słowacji, którą na chodniku potrącił nastolatek na hulajnodze. I podważył dotychczasową interpretację przepisów, według której użytkownik hulajnogi traktowany był jak pieszy.

Do zdarzenia doszło w kwietniu tego roku. Kobieta przyjechała ze Słowacji z wizytą do swojego syna i jego rodziny. Spacerowała po Krakowskim Przedmieściu. Przystanęła przy Pałacu Prezydenckim, aby zrobić zdjęcie. Wtedy została potrącona przez nastolatka pędzącego na hulajnodze. Z rozbitą głową trafiła do szpitala, gdzie funkcjonariusze ukarali ją 50-złotowym mandatem, bo - według funkcjonariuszy - to ona spowodowała wypadek. - Teściowa od początku mówił, że nie zrobiła ani kroku - relacjonuje w rozmowie z tvnwarszawa.pl synowa kobiety.

Ale mandat przyjęła.

Odnalazł ją w internecie

O sprawie informowały media. Tak zainteresował się nią Wojciech Kotowski, ekspert zajmujący się wypadkami drogowymi. Był zbulwersowany mandatem dla Słowaczki. - Bo nie można poruszać się hulajnogą po chodniku. Po drugie, osoba podróżująca hulajnogą nie jest pieszym, a pieszy, który się po chodniku porusza, musi czuć się tam bezpiecznie - mówi tvnwarszawa.pl adwokat Paweł Stępień.

Kotowski zwrócił się do komendanta stołecznego policji z prośbą o uchylenie mandatu. Postanowił też odnaleźć pokrzywdzoną, co okazało się niełatwe. Policja nie chciała udostępnić danych osobowych kobiety. Odmowę Kotowski usłyszał także w konsulacie. W końcu znalazł Słowaczkę na Facebooku i postanowił do niej napisać.

W piątek sprawa trafiła na wokandę. Pełnomocnik kobiety przekonywał sąd, że mandat był niesłuszny. Jako argument posłużył mu film z monitoringu pokazujący moment zdarzenia. Widzimy na nim, że w stojącą turystkę (wcześniej robi mały krok) wjeżdża rozpędzony hulajnogista. Piesza i nastolatek upadają.

- Na nagraniu widać, że małoletni porusza się ze znaczną prędkością, znacznie szybciej niż osoby poruszające się pieszo. Widzimy też, że tuż przed zderzeniem ukarana zauważyła tę osobę, chciała zareagować, ale nie było już czasu, żeby się odsunąć - opisywał Paweł Stępień.

Decyzja sądu

W piątek Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście zdecydował o uchyleniu mandatu. Sędzia Łukasz Biliński argumentował, że osoba prowadząca hulajnogę nie może być traktowana jak pieszy, dlatego nie ma prawa poruszać się po chodniku, co jest wbrew dotychczasowej interpretacji przepisów dokonywanych przez policję. - Sąd podziela zdanie obrońców, osoba prowadząca hulajnogę elektryczną nie może być uznana za pieszego, brak też podstaw, żeby uznać ją za pojazd elektryczny - dowodził.

- Uchylenie mandatu przywróci elementarne poczucie sprawiedliwości obwinionej. Tym samy poprawi wizerunek Polski, trzeba zauważyć, że ukarana mandatem jest obywatelką Słowacji. Przyjechała na wakacje, nie dość, że skończyła w szpitalu, to została ukarana mandatem - komentuje adwokat kobiety.

- Rozstrzygnięcie jest słuszne i zgodne z naszymi oczekiwaniami. Nałożenie mandatu na pieszą poruszającą się chodnikiem, w którą wjechał małoletni poruszający się hulajnogą, było skandaliczne i karygodne. Być może wyrok wpłynie na małoletniego, który poruszał się hulajnogą elektryczną i wychowa go - podsumowuje Stępień.

Postanowienie sądu jest prawomocne. 

Źródło: tvnwarszawa.pl

Autorka/Autor:kz/b

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości
Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do jednego z wolskich mieszkań wdarł się mężczyzna, który bił po głowie i groził przedmiotem przypominającym broń mężczyźnie. Powodem było nagranie zamieszczone w internecie dotyczące jego partnerki. Policjanci zatrzymali dwójkę podejrzanych: 33-latka i 25-latkę.

Na korytarzu dwie osoby wzywały pomocy. "Do ich mieszkania wdarł się nieznany mężczyzna"

Na korytarzu dwie osoby wzywały pomocy. "Do ich mieszkania wdarł się nieznany mężczyzna"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policyjną kontrolą zakończyła się podróż 36-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna pędził trasą S17 z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowała z nim dwójka małych dzieci. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi.

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu alei Wilanowskiej i Doliny Służewieckiej. Trzy osoby trafiły do szpitali.

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na stacji Natolin doszło do wypadku z udziałem pasażerki, a w pociągu na Stokłosach pasażer złamał biodro. Były utrudnienia, metro nie kursowało na ursynowskim odcinku.

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Autobus linii 317 blokował ulicę Wiertniczą na wysokości pętli. Przyczyną był błąd kierowcy. Były utrudnienia.

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy Wiertniczej policja zatrzymała 54-letniego kierowcę. Mężczyzna wiózł busem do szkoły ośmioro dzieci. Okazało się, że jest pijany, wydmuchał dwa promile. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna ten był zatrudniony w firmie dowożącej dzieci do szkoły.

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-letni kierowca audi został dwukrotnie zatrzymany w ciągu kilku godzin. Okazało się, że za kierownicę nie powinien wsiadać. Miał zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo podczas drugiego "spotkania" z policjantami był pod wpływem środków odurzających.

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

80-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny podczas zakupów straciła portfel. Dzięki nagraniom kamer monitoringu udało się zatrzymać podejrzaną. Jak podała policja, 60-latka była notowana za kradzieże.

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest już wstępne podsumowanie 50. kwesty na Starych Powązkach. W tym roku udało się zebrać ponad ćwierć miliona złotych. Jednak licznik jeszcze się nie zatrzymał. W internecie zbiórka na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków jeszcze trwa.

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kardynał Kazimierz Nycz nie jest już arcybiskupem metropolitą warszawskim. Papież Franciszek mianował na to stanowisko dotychczasowego metropolitę katowickiego Adriana Józefa Galbasa.

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Źródło:
tvnwarszawa.pl. episkopat.pl, archidiecezjakatowicka.pl

Wypadek na drodze krajowej numer siedem w Dziekanowie Leśnym. Po zderzeniu auta osobowego z ciężarówką ranne zostało dziecko. Trasa jest zablokowana w kierunku Warszawy.

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30-latek z Płońska (Mazowieckie) został obrabowany w swoim domu. Zamaskowani mężczyźni weszli do środka po wybiciu szyby w drzwiach wejściowych, rozpylili duszący gaz i ukradli laptopa. Zatrzymano czterech podejrzanych.

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy rozszerzyli strefę płatnego parkowania niestrzeżonego o Saską Kępę i Kamionek. Zmiany w parkowaniu obowiązują od poniedziałku, 4 listopada. Do parkowania w strefie uprawniają dwa rodzaje abonamentu: rejonowy i obszarowy.

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

230 lat temu wojska imperium rosyjskiego dokonały rzezi ludności warszawskiej Pragi. Był to jeden z ostatnich epizodów insurekcji kościuszkowskiej 1794 roku. Caryca Katarzyna II była zachwycona barbarzyństwem generała Aleksandra Suworowa.

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 4 listopada, zostaną wprowadzone zmiany w ruchu na ulicach: Sienkiewicza, Głębockiej i Sokołowskiej. Ponadto kolejarze zamkną ulicę Tunelową.

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz miał złamać szereg przepisów drogowych podczas "rajdu" po centrum Warszawy. Polityk pytany o sprawę w Telewizji Republika stwierdził, że rozmawiał przez telefon, kiedy samochód stał, a nie podczas jego prowadzenia. Podkreślił, że jest do dyspozycji organów prowadzących czynności. Nie odniósł się jednak do innych sytuacji udokumentowanych przez media - np. do wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub jazdy po buspasie.

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego zderzył się z łosiem, który wbiegł na drogę krajową nr 48 pod Białobrzegami. Pojazd wjechał w drzewo. Na szczęście podróżującym autem nic się nie stało. Zwierzę nie przeżyło wypadku. Policja apeluje o ostrożność.

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

Źródło:
PAP

Gepardzica Wilma z warszawskiego zoo zamelduje się w Grecji. Spędzi tam emeryturę. Tak postanowił koordynator gatunku. Gepard to najszybsze zwierzę lądowe na świecie, podczas polowania rozpędza się do ponad 100 kilometrów na godzinę.

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Źródło:
PAP