W niedzielę w nocy strażnicy miejscy patrolujący Targówek otrzymali wezwanie do "nieobyczajnie zachowującej się pary" na ławce przed budynkiem przy ulicy Wysockiego. Gdy patrol dotarł na miejsce, sytuacja okazała się dużo poważniejsza.
"Funkcjonariusze, którzy spodziewali się 'sceny miłosnej', zastali na ławce nieprzytomną, prawie nagą kobietę z raną głowy oraz mężczyznę, który w pośpiechu usiłował się oddalić. Gdy po krótkim pościgu został ujęty, nie potrafił wyjaśnić ani dlaczego uciekał, ani dlaczego zabrał portfel, telefon i wartościowe rzeczy kobiety" - relacjonują zdarzenia z 20 sierpnia strażnicy miejscy.
Strażnicy udzielili kobiecie pierwszej pomocy przedmedycznej i wezwali pogotowie ratunkowe. Mężczyznę zaś zakuli w kajdanki, by uniemożliwić mu ewentualną próbę ucieczki.
"Przybyła na miejsce załoga ratownicza zabrała wciąż nieprzytomną kobietę do szpitala. Ujętego mężczyznę, zabezpieczone przedmioty wraz ze wszystkimi informacjami, jakie udało się im pozyskać, strażnicy przekazali wezwanemu patrolowi policji" - podsumowała straż miejska w komunikacie.
Czytaj także: Kolorowe żelki z odurzającym dodatkiem
Autorka/Autor: b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska Warszawa