"Ciało mężczyzny od nóg do głowy było zakrwawione"

Strażnicy miejscy udzielili pomocy rannemu mężczyźnie
Strażnicy miejscy z nowym wyposażeniem ratowniczym (wideo ze stycznia 2022 roku)
Źródło: Straż Miejska
Strażnicy miejscy podczas kontroli garaży na Białołęce znaleźli w jednym z nich rannego mężczyznę. 46-latek przekazał funkcjonariuszom, że został napadnięty. Sprawą zajmuje się policja.

Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek wieczorem. Podczas kontroli opuszczonych garaży przy ulicy Marywilskiej strażnicy miejscy zauważyli w jednym z nich z trudem oddychającego mężczyznę.

"Leżący w kącie przykryty był starym kocem. Gdy strażnicy odwinęli materiał zauważyli, że ciało mężczyzny od nóg do głowy było zakrwawione. Poszkodowany był przytomny. Natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe. Ponieważ mężczyzna z trudem oddychał, funkcjonariusze ułożyli go w pozycji bocznej bezpiecznej" - relacjonuje referat prasowy stołecznej straży miejskiej.

Strażnicy miejscy udzielili pomocy rannemu mężczyźnie
Strażnicy miejscy udzielili pomocy rannemu mężczyźnie
Źródło: Straż miejska w Warszawie

Ranny mężczyzna - 46-latek wyjaśnił strażnikom, że niespełna 20 minut wcześniej został napadnięty przez dwóch napastników. "Na miejsce interwencji wezwano policję. Do czasu przyjazdu karetki strażnicy monitorowali stan pobitego. Po zbadaniu mężczyzny ratownicy zdecydowali, że musi on zostać natychmiast przewieziony do szpitala. Funkcjonariusze pomogli przenieść rannego do karetki i zdali relację z interwencji przybyłym policjantom" - podsumowano w komunikacie.

Czytaj też: Policja: żądał spłaty fikcyjnego długu, ofiarom groził, że obleje je kwasem

ksp
Chciał wymusić spłatę fikcyjnego długu
Źródło: Komenda Stołeczna Policji
Czytaj także: