Wsparcie i bezpłatne porady prawne. Ratusz zapowiada pomoc dla Białorusinów

Wsparcie dla Białorusinów w zapowiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Warszawa skontaktowała się z białoruskimi organizacjami i przedstawicielami inicjatyw obywatelskich. Zaoferowaliśmy wsparcie – inicjatywę wspólnych projektów i uruchomienia dodatkowej pomocy miasta nowoprzybyłym Białorusinkom i Białorusinom. Solidarność i praworządność!" - napisał w mediach społecznościowych.

Z kolei we wtorkowym komunikacie prasowym, miasto, na wypadek fali nowoprzybyłych Białorusinów i Białorusinek, uruchomi dodatkowe wsparcie w działaniach skierowanych wprost do nich. "Będą mogli skorzystać ze wsparcia adaptacyjnego realizowanego przez pracowników Biura Współpracy Międzynarodowej, w ramach punktu informacyjnego zlokalizowanego w Warszawskim Centrum Wielokulturowym" - zaznaczono.

Dodatkowo, w ramach współfinansowanych przez miasto działań Centrum Wielokulturowe oferuje bezpłatne poradnictwo prawne, zawodowe i naukę języka polskiego, a także prowadzi wsparcie psychologiczne.

Ratusz podał też, że z białoruskimi organizacjami i przedstawicielami inicjatyw obywatelskich wspierającymi ruchy opozycyjne na Białorusi rozmawia między innymi o dodatkowym wsparciu w zakresie ułatwień czynszowych, w tym dla Domu Białoruskiego.

Placówka ta, jak wskazano w komunikacie, służy wsparciu działalności demokratycznej na Białorusi i pełni także funkcję centrum informacyjnego. "Białoruski Dom, łącząc środowiska wielu białoruskich organizacji opozycyjnych, stał się z czasem 'niezależną ambasadą Białorusi'" - podkreślono.

Ratusz przypomniał też, że w geście solidarności w dniu wyborów Pałac Kultury i Nauki został podświetlony na biało-czerwono. "Wspieramy naród białoruski w tym ważnym momencie, dlatego Pałac Kultury i Nauki Warszawa podświetlamy w barwach Białorusi. Niech żyje Białoruś!" – napisał wtedy Trzaskowski w mediach społecznościowych.

Od niedzieli w Mińsku i innych miastach Białorusi trwają protesty. Demonstracje i starcia z milicją wybuchły w Mińsku po ogłoszeniu wyników oficjalnego badania exit poll, według którego w niedzielnych wyborach prezydenckich zwyciężył obecny szef państwa Alaksandr Łukaszenka, uzyskując blisko 80 procent głosów, a jego główna rywalka Swiatłana Cichanouska mniej niż 10 procent głosów.

Jak potwierdziło białoruskie MSW, podczas protestów w Mińsku zginął mężczyzna, który - zdaniem MSW - usiłował odpalić ładunek wybuchowy. W poniedziałek w stolicy Białorusi doszło też do starć z milicją, na ulice wyszły też wojska wewnętrzne. Są ranni.

W poniedziałek przy pomniku Kopernika zebrali się Białorusini, którzy wyrazili swój sprzeciw po ogłoszeniu wyników wyborów w ich kraju.