Niekiedy to ślad po pojedynczej kuli na fasadzie, czasem większe zniszczenia spowodowane odłamkami, blizny noszą także metalowe ogrodzenia, w które trafiły pociski. Świadkami historii są także wymierzone w okupanta napisy na murach. Stołeczny konserwator zabytków zachęca do spaceru ulicami Mokotowie, gdzie do dziś można zobaczyć ślady po wojnie i Powstaniu Warszawskim.
zasami śladami po powstaniu będą pojedyncze dziury po kulach na fasadach domów, innym razem to zniszczenia spowodowane odłamkami, blizny noszą także metalowe ogrodzenia, w których wgłębienia wytopiły trafiające w nie pociski. Takimi świadkami są także napisy na murach lub ślady krwi.
"W ostatnim czasie postrzeliny znikają z murów w wyniku remontów elewacji. Dlatego tak ważne jest podniesienie świadomości wśród mieszkańców czy właścicieli domów o potrzebie chronienia tych świadków. Z punktu widzenia konserwatorskiego obiekty naznaczone ranami pamięci mają wysoką wartością historyczną i podczas prac konserwatorskich przy elewacji należy uwzględnić możliwości zachowania i wyeksponowania tych wyjątkowych uszkodzeń" - czytamy na stronie konserwatora.
W 2019 roku urzędnicy zainicjowali projekt "Rany pamięci. Ślady zniszczeń okresu II wojny światowej w topografii miasta". Celem projektu było rozpoznanie, opracowanie katalogu i ochrona materialnych śladów zniszczeń z czasów II wojny światowej. Poniższa trasa jest jednym z efektów projektu:
"Rany pamięci" na Mokotowie - trasa:
- Naruszewicza 10 - budynek w stylu dworkowym z ok. 1930 roku, elewacja w całości pokryta różnego rodzaju uszkodzeniami, - Pilicka 18 - dom Zygmunta Gardeckiego z ok. 1930 roku, na elewacji pozostałości ostrzelanego tynku, - Narbutta 3a - dom Józefa Roga, z lat 1925-30, zabezpieczony napis z akcji rozminowywania miasta - podpis sapera, - Narbutta 30 - fragment ostrzelanego muru przy willi z 1924 roku, - Narbutta 32 - dom małżeństwa Romualdy i Władysława Günathów z ok. 1939 roku, proj. Władysław Günath, ostrzelana elewacja, - al. Niepodległości 130, od strony Ligockiej, budynek z lat 1937-38, proj. Lucjan Korngold, zabezpieczony rysunek - swastyka na szubienicy, wykonany przez anonimowego harcerza z organizacji Małego Sabotażu, zabezpieczony pod pleksi, - Kielecka 30, budynek z ok. 1935 roku, elewacja po termomodernizacji, zachowany fragment ostrzelanej elewacji zabezpieczony pod pleksi, przy wejściu do budynku – zabezpieczone napisy z Powstania Warszawskiego wykonane ołówkiem, - Łowicka, Fałata, Akacjowa – "Szare domy" - SBM Urzędników MSW - zespół mieszkaniowy z lat 1928-32, proj. Jan Stefanowicz, elewacja z szarej cegły cementowej z widocznymi w wielu miejscach śladami po kulach, - Rakowiecka 41, kamienica Przedsiębiorstwa Architektoniczno-Budowlanego Piotra Janickiego z ok. 1936 roku, zachowane ślady po pocisku na elewacji.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Stołeczny Konserwator Zabytków