Wezbrany Potok Służewiecki, zalany budynek sanepidu, S8 pod wodą. Strażacy interweniowali 250 razy

Utrudnienia na Radarowej
Trzaskowski o podtopieniach w Warszawie
Źródło: TVN24
Poniedziałkowe ulewy, które przeszły po południu nad Warszawą, spowodowały liczne podtopienia. Strażacy interweniowali ponad 250 razy, odpompowując wodę z zalanych ulic i posesji. Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski przerwał wieczorem spotkania kampanijne i pojawił się wraz z miejskimi urzędnikami przy wezbranym Potoku Służewieckim w Wilanowie.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

W nocy prezydent Warszawy informował na Twitterze o odwołaniu alertu pogodowego dla stolicy. "Alert pogodowy po intensywnych opadach w Warszawie odwołany. Deszcz spowodował głównie lokalne incydenty, niezagrażające życiu i zdrowiu ludzi. Z całodobowych dyżurów BBZiK (Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego - red.) otrzymuję regularne raporty hydrologiczne. MPWiK uruchomiło 30 brygad monitorujących infrastrukturę" - napisał.

Zalany budynek sanepidu

Jak przekazał doszło też do przekroczenia stanu alarmowego w Potoku Służewieckim. Prezydent przyjechał tam wieczorem w nocy w towarzystwie wiceprezydenta Michała Olszewskiego i miejskich urzędników. - Widać, że tu wystąpił potok, ale takie rzeczy w Warszawie się zdarzają, jesteśmy ostrożni, bo w takich momentach trzeba reagować. Takie rzeczy lokalnie się w Warszawie zdarzają, one są pod kontrolą, ale wolimy dmuchać na zimne, dlatego tu jestem. Dostaję przez cały czas raporty. Jestem dosyć spokojny, tutaj nie ma możliwości, żeby zalany był jakiś budynek - powiedział nocą w rozmowie z TVN24.

- Byłem kilka godzin temu w sanepidzie na Bielanach, bo został zalany ich budynek. Strażacy to odpompowali po pół godzinie. Takie lokalne wybicia mogą się zdarzać, ale cały czas to kontrolujemy - dodał.

Jak przekazał nam we wtorek rano Tomasz Mikułowski, zastępca dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno–Epidemiologicznej w Warszawie, podtopienia dotyczyły kilku pomieszczeń na poziomie -1 w budynku przy ulicy Kochanowskiego. - Dzięki służbom miejskim, woda nie zdążyła doprowadzić do większych zniszczeń. Strażacy zabezpieczyli budynek workami z piaskiem. Nie spowodowało to utrudnień w naszej pracy - przekazał nam Mikułowski.

W Wiśle woda nie podniosła się jeszcze do niepokojącego poziomu. "Kontrolujemy też poziom Wisły - głównej fali powinniśmy się spodziewać w weekend, ale według prognoz Instytutu Hydrologii i Gospodarki Wodnej poziom wody w rzece będzie wciąż poniżej poziomów ostrzegawczych. Systemy przeciwburzowe działają sprawnie" - poinformował Trzaskowski na Twitterze.

Skutki burz nad stolicą

Poniedziałkowa burza przeszła głównie przez zachodnią część stolicy i objęła Włochy, Ochotę i Bielany. Pierwsze intensywne opady pojawiły się po południu. Jak przekazał nam we wtorek rano Michał Konopka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej, od godziny 13 poprzedniej doby do dzisiejszego poranka, strażacy interweniowali w sumie ponad 250 razy. – Do tej pory otrzymujemy jeszcze pojedyncze zgłoszenia z Włoch, gdzie było najwięcej podtopień - zaznaczył.

Zalana była ulica Radarowa oraz pobliskie boiska klubu RKS Okęcie. Murawa zmieniła się w baseny wypełnione wodą sięgającą kilkudziesięciu centymetrów. Podtopienia uniknął położony nieco wyżej budynek klubu.

Spore podtopienia, poważnie utrudniające jazdę, pojawiły się także na trasie S8, głównie w rejonie węzłów przy Broniewskiego i Powązkowskiej. Woda wybijała tam ze studzienek. Z powodu intensywnych opadów i łamiących się drzew doszło też do uszkodzenia sygnalizacji na kilku skrzyżowaniach – między innymi Doliny Służewieckiej z aleją Wilanowską, Świętokrzyskiej z Marszałkowską, Broniewskiego z Reymonta, alei Niepodległości z Woronicza oraz ronda ONZ.

- Po wczorajszych ulewach wszystkie ulice są suche. W miejscach, gdzie wody było był najwięcej, jak na Radarowej, widać jeszcze ślady błota. Na tę chwilę wszystkie ulice są przejezdne, komunikacja miejska kursuje bez problemów - relacjonuje Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl.

Po południu może znów padać

We wtorek dla województwa mazowieckiego nie zostały wydane żadne alerty pogodowe. Rano będzie pogodnie. Ale po południu możemy spodziewać się jeszcze przelotnych opadów lub burz.  

Temperatura maksymalna prognozowana na wtorek to 21 stopni Celsjusza. Wiatr słaby i umiarkowany, w porywach burzowych do 90 km/h, północny. Ciśnienie po południu wyniesie 1006 hPa, będzie się wahać. Więcej o prognozach na tvnmeteo.pl >>>

Czytaj także: