Powalone drzewa, zerwany dach, problemy na kolei

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl
Drzewo zerwało linię energetyczną w Wawrze
Drzewo zerwało linię energetyczną w Wawrze
Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl
Drzewo zerwało linię energetyczną w WawrzeTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Około 250 zgłoszeń wpłynęło do warszawskiej straży pożarnej od rana w związku z załamaniem pogody. Silny wiatr powalił drzewa i zerwał linię energetyczną w Wawrze. Natomiast na Żoliborzu uszkodził sieć trakcyjną - tramwaje nie jeździły ulicą Broniewskiego. Problemy są także na kolei.

Jak przekazał reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński, strażacy interweniują między innymi przy ulicy Izbickiej. - Przewróciły się tutaj dwa drzewa i zerwały linię energetyczną. Ulica jest nieprzejezdna. Strażacy czekają na podnośnik, który pozwoli na usunięcie gałęzi. Na miejsce wezwano również pogotowie energetyczne - powiedział Zieliński.

Informację o interwencji potwierdził Jarosław Dobrzewiński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. - Interweniujemy przy konarze powalonym na linię energetyczną. Na miejscu jest jeden zastęp. Dodatkowo zadysponowano samochód z drabiną, ponieważ część drzewa zawisła na dość dużej wysokości. Nie ma osób poszkodowanych ani zagrożenia dla osób postronnych - uspokoił strażak.

Dodał, że zgłoszenia związane z załamaniem pogody zaczęły napływać po godzinie szóstej z całej Warszawy. O godzinie 11 liczba zgłoszeń wynosiła 250.

Dostaliśmy także sygnał o powalonym drzewie na Puławskiej, w pobliżu skrzyżowania z Baletową, na jezdni w kierunku Piaseczna.

O skutkach wichury na Ursynowie informował na Facebooku Zielony Ursynów. Na ulicy Trombity wiatr zerwał dach z domu. Z kolei na ulicach Sarabandy, Kórnickiej i Pustułeczki przejazd samochodom utrudniają powalone na drogi drzewa.

Na Żoliborzu wiatr uszkodził sieć trakcyjną. Jak podawał Zarząd Transportu Miejskiego "z przyczyn technicznych na skrzyżowaniu Broniewskiego / Włościańska linie 22, 28, 33 i 35 zostają skierowane na trasy objazdowe w obydwu kierunkach". Tramwaje oznaczone tymi numerami nie jeździły Broniewskiego, wszystkie skierowano na ulicę Popiełuszki. Jak podał Maciej Dutkiewicz, rzecznik Tramwajów Warszawskich, ruch został wznowiony przed godziną ósmą.

Zawalony garaż pod Ożarowem

Z kolei nasz reporter Artur Węgrzynowicz opisywał akcję straży w miejscowości Kręczki, w okolicy Ożarowa Mazowieckiego. - Wiatr przewrócił znajdujący się na posesji blaszany garaż, łamiąc całą konstrukcję. Nie było osób poszkodowanych. Na miejscu pracowali ochotnicy z Ożarowa, którzy zabezpieczyli resztki konstrukcji, żeby nie stwarzały zagrożenia - relacjonował Węgrzynowicz.

Problemy pociągów KM, SKM i WKD

Utrudnienia występują również na trasach kolejowych. Jak przekazał nam Tomasz Kunert, rzecznik prasowy ZTM, powalone drzewo blokuje przejazd na odcinku Otwock-Warszawa Falenica. Utrudnienia w kursowaniu pociągów Kolei Mazowieckich i SKM występują w obu kierunkach. Wprowadzono wzajemne honorowanie biletów KM i ZTM w autobusach linii 702 na całej na trasie w obydwu kierunkach.

Jak przekazała nam Zuzanna Szopowska-Konop, rzeczniczka prasowa Szybkiej Kolei Miejskiej, drzewo zerwało sieć trakcyjną. - Na ten moment nasze pociągi na linii S1 są opóźnione o około 60 minut. Dwa pociągi zostały odwołane: ze stacji Pruszków do stacji Otwock, odjazd o 8.08, oraz pociąg z Otwocka do Warszawy Wschodniej, odjazd o 9.37 - poinformowała rzeczniczka prasowa SKM.

Po godzinie 10 przekazała, że drzewo zostało usunięte, a trakcja naprawiona. Wciąż jednak mogą występować opóźnienia.

Problem z gałęziami na trakcji ma także Warszawska Kolej Dojazdowa. "Z powodu obniżenia trakcji w okolicy przystanku Milanówek Grudów ruch pociągów WKD na odcinku Milanówek Grudów - Podkowa Leśna Główna zostaje wstrzymany" - czytamy w komunikacie WKD. Pociągi w kierunku Milanówka kończą bieg na stacji Podkowa Leśna Główna.

Leśnicy apelują o rezygnację ze spacerów

Warszawskie Lasy Miejskie zaapelowały do mieszkańców stolicy, aby w czwartek zrezygnowali ze spacerów po lasach. Drzewa uszkodzone po nocnych wichurach mogą stwarzać niebezpieczeństwo dla odwiedzających.

"Wczorajsze silne wiatry spowodowały zniszczenia w warszawskich lasach. Wiele drzew jest uszkodzonych i powalonych, część z nich tarasuje ścieżki spacerowe. Niektóre drzewa mogą stwarzać niebezpieczeństwo, nawet jeśli z pozoru ich wygląd na to nie wskazuje. Dlatego Lasy Miejskie - Warszawa apelują do mieszkańców stolicy, aby dzisiaj wyjątkowo nie wybierać się do lasu" - napisano w komunikacie. Leśnicy oceniają stan drzew. "Jak dotąd największe zniszczenia odnotowano w Lesie Kabackim" - podano.

Interwencje służb na Mazowszu

- Wiatr pojawił się nad regionem około godziny szóstej rano i już do godziny ósmej odnotowaliśmy aż 640 zdarzeń - powiedziała w czwartek Katarzyna Urbanowska z zespołu prasowego mazowieckiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej. - Na chwilę obecną w województwie nie ma osób poszkodowanych - dodała.

Większość dotyczyła konarów, powalonych drzew i zerwanych dachów. - Zerwanych dachów w powiecie sochaczewskim odnotowaliśmy 19, w Warszawie i Garwolinie po 12 - poinformowała Urbanowska.

Niż Dudley nad Polską

Jak podaje portal tvnmeteo.pl, pogoda w Polsce w czwartek kształtowana będzie przez głęboki wir niżowy Dudley. Jego centrum przemieszcza się znad Morza Północnego, przez Morze Bałtyckie, w kierunku państw bałtyckich.

Nad Polską wędruje cały system frontów atmosferycznych z grubą warstwą chmur, który przynosi pochmurną i deszczową pogodę. Duża różnica ciśnienia między północą a południem kraju, około 25 hektopaskali, skutkuje silnym i porywistym wiatrem. Kraj znalazł się w strumieniu szybko przemieszczającego się powietrza polarnego znad północnego Atlantyku w stronę Rosji.

Na obszarze całej Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przed silnym wiatrem. Wydano alerty trzeciego (najwyższego) oraz drugiego i pierwszego stopnia. Dla całego kraju ogłoszony został również alert RCB.

Autorka/Autor:dg/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl