Nadzwyczajna sesja Rady Warszawy w sprawie referendum gminnego dotyczącego polityki transportowej, zwołana na wniosek radnych Prawa i Sprawiedliwości, została przerwana. Głosami radnych Koalicji Obywatelskiej wyznaczono jej nowy termin - 16 listopada.
Sesję zaplanowano na wtorek na godzinę 19 Po rozpoczęciu sesji z wnioskiem formalnym wystąpił szef radnych KO Jarosław Szostakowski, który zaproponował przełożenie jej na 16 listopada. Argumentem była trwająca obecnie kampania wyborcza.
PO: to nie jest dobry moment na dyskusję
- To że dzisiaj jest taka frekwencja radnych z PiS, wynikać może z tego, że właśnie robią kampanię. Ale nawet jeśli założymy, że w tym wniosku jest coś więcej niż po prostu próba zrobienia eventu wyborczego, to dzisiaj nie jest to dobry moment na dokładanie do krajowej kampanii wyborczej jeszcze dodatkowego, ważnego wydarzenia, w którym wyborcy mieliby zagłosować. Uważamy jako radni KO, że jeżeli jest w tym coś merytorycznego, to dzisiaj nie jest dobry moment na dyskusję. W związku z tym składam wniosek formalny o przerwę w sesji rady do 16 listopada, do godziny 10 - powiedział Szostakowski.
Wyjaśnił, że jest to termin, kiedy odbędzie się pierwsza sesja po wyborach, która jest w harmonogramie. - Wtedy ta dyskusja nie będzie obciążona tą całą polityką, którą byłaby niewątpliwe obciążona dziś - dodał.
PiS: jak nie zamknięcie dyskusji, to przerwa
Następnie głos zabrał przedstawiciel klubu radnych PiS Wiktor Klimiuk. - Jak nie zamknięcie dyskusji, to przerwa. To znany środek w waszym repertuarze. Ale wniosek jest kuriozalny. Zebraliśmy się tu po to, żeby oddać głos mieszkańcom Warszawy w kwestiach niezwykle dla mieszańców Warszawy ważnych. Żeby to nie prezydent Warszawy decydował sobie, że będą zwężać ulice, że będzie wprowadzona SPPN, bez pytania o zdanie. Chcemy, żeby to mieszkańcy decydowali. Odroczenie sesji jest głosem, że nie chcecie posłuchać mieszkańców - powiedział.
Podkreślił, że w listopadzie okaże się, że też trzeba będzie przesunąć, bo rozpocznie się kampania do wyborów samorządów, a potem kampania prezydencka. - I wy tak chcecie ciągle odkładać. Przez pięć lat ani razu nie zapytaliście warszawiaków o zdanie - dodał.
W głosowaniu wzięło udział 50 radnych. Za przerwą było 36, przeciw 13 radnych, 1 osoba wstrzymała się od głosu. W związku z tym przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska poinformowała, że sesja zostanie wznowiona 16 listopada o godzinie 10.
Pytania w referendum, propozycja PiS
Radni PiS proponują pięć pytań w referendum gminnym dotyczącym stołecznej polityki transportowej:
1. Czy jesteś za wprowadzeniem na terenie Warszawy tzw. Strefy Tempo30 - ograniczeniem prędkości pojazdów do 30 km/h na obszarze 90 proc. powierzchni miasta?
2. Czy jesteś za zwężeniem na terenie Warszawy kluczowych ulic (na których funkcjonuje komunikacja miejska) przed oddaniem do użytku obwodnicy Śródmieścia?
3. Czy jesteś za rozszerzeniem na terenie Warszawy tzw. Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego bez pozytywnych opinii właściwych Rad Dzielnic?
4. Czy jesteś za likwidacją na terenie Warszawy publicznie dostępnych miejsc parkingowych bez tworzenia co najmniej takiej samej liczby nowych miejsc parkingowych w najbliższej okolicy?
5. Czy jesteś za utworzeniem w Warszawie tzw. Strefy Czystego Transportu (wykluczenie możliwości wjazdu na teren strefy pewnych kategorii pojazdów), przed rozbudową sieci transportu publicznego o III i IV linię metra?
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: ZDM