51-latek stosował przemoc wobec swoich najbliższych: żony i syna - informuje policja. Podczas przeszukania mieszkania okazało się, że mężczyzna zamienił je w arsenał. Funkcjonariusze znaleźli materiały wybuchowe, broń, elementy broni oraz amunicję.
Policjanci z komisariatu w Rembertowie prowadzili postępowanie dotyczące znęcania się nad żoną i synem. Dzielnicowy dowiedział się, że mężczyzna, podejrzewany o znęcanie, w przeszłości był zatrzymywany za posiadanie materiałów wybuchowych, broni i amunicji oraz, że ma zarejestrowaną działalność muzealną o charakterze militarnym. Funkcjonariusze postanowili więc sprawdzić, czy w mieszkaniu nie znajdują się przedmioty niedozwolone i niebezpieczne.
- Podczas przeszukania wspólnie z biegłym i policjantami SPKP rembertowscy funkcjonariusze zabezpieczyli 20 przedmiotów, które zgodnie ze wstępną oceną biegłego zawierały materiały wybuchowe i 63 pozycje w postaci broni, elementów broni i amunicji - wyjaśniła podinspektor Joanna Węgrzyniak z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII.
Dodała, że 52-latek został zatrzymany, a zabezpieczone przedmioty zostaną poddane szczegółowym badaniom przez biegłych.
Musiał opuścić mieszkanie
51-latek usłyszał zarzut znęcania się nad żoną i synem. Został objęty nakazem opuszczenia wspólnego mieszkania i zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych przez okres 14 dni. Usłyszał też zarzut posiadania materiałów wybuchowych. - W sądzie przychylono się do wniosku prokuratury i zastosowano tymczasowy areszt wobec podejrzanego - podała policjantka.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KRP VII