Przeprowadzają tylko operacje ratujące życie. Rzecznik o sytuacji w Narodowym Instytucie Onkologii

Źródło:
PAP
Operacje w Centrum Onkologii wstrzymane
Operacje w Centrum Onkologii wstrzymane TVN24
wideo 2/3
Operacje w Centrum Onkologii wstrzymane TVN24

- Braki kadrowe na blokach operacyjnych w Narodowym Instytucie Onkologii dalej trwają - przyznał rzecznik Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie Mariusz Gierej. Do końca tygodnia na zwolnieniach lekarskich przebywa kilkanaście pielęgniarek instrumentariuszek, dlatego wykonywane są tylko operacja ratujące życie. Rzecznik powiedział, że obecnie nie toczą się "indywidualne rozmowy o podwyżkach", ponieważ "nikt nie zgłaszał takiej potrzeby".

W poniedziałek informowaliśmy, że w Narodowym Instytucie Onkologii w Warszawie operacje, które miały odbyć się tego dnia, zostały odwołane, ponieważ do pracy nie przyszło kilkanaście pielęgniarek instrumentariuszek. Podobnie było we wtorek. Braki kadrowe na blokach operacyjnych trwają. - W poniedziałek na bloku operacyjnym 14 osób poszło na zwolnienie lekarskie, czyli są chore. W związku z tym, niestety, część sal operacyjnych musieliśmy wyłączyć - powiedział rzecznik NIO.

Mariusz Gierej dodał również, że zwolnienia zostały wystawione do piątku.

Operują tylko tych pacjentów, których życie jest zagrożone

Rzecznik przekazał, iż obecnie przeprowadzane są tylko operacje niezbędne ze względu na stan pacjentów.

- To są kwalifikowane zabiegi. Oznacza to, że naczelny chirurg z lekarzami prowadzącymi ustalają, które zabiegi są absolutnie pilne, które ratują zdrowie i życie pacjenta, więc muszą być wykonane natychmiast. Są też zabiegi, które można przełożyć - na przykład o tydzień czy dwa tygodnie. A również są zabiegi, które spokojnie mogą zaczekać chwilę dłużej. To jest żywy organizm, nad którym czuwa nasz naczelny chirurg i stara się tak zrobić, aby nasi pacjenci byli bezpieczni i zaopiekowani - wyjaśnił.

Poinformował, że na 12 sal operacyjnych "działa góra pięć". - Więc brakuje nam tych sal ewidentnie, a to sprawia, że wykonujemy około 20 operacji dziennie mniej - wylicza Gierej.

- My nie wiemy, czy w ogóle powinniśmy przypuszczać, że to (absencja instrumentariuszek - red.) ma podłoże płacowe. Bo należy pamiętać, że mamy tu pacjentów ciężko chorych, których życie jest bardzo istotne i zagrożone - powiedział. Zaznaczył, iż ciężko jest podejrzewać, żeby instrumentariuszki prowadziły strajk "bez poinformowania wcześniej pracodawcy".

Podwyżki zrealizowane na przełomie lutego i marca

Rzecznik pytany, czy trwają rozmowy o podwyżkach instrumentariuszek, odparł, że "indywidualne w ogóle się nie odbywają i nikt nie zgłaszał takiej potrzeby". Przypomniał, że NIO już w styczniu podjął decyzję o podwyżkach dla pracowników, a na przełomie lutego i marca zostały uzgodnione ze związkami zawodowymi i pracownikami dwie tury podwyżek.

Zaznaczył, że na przełomie lutego i marca zrealizowano pierwszą podwyżkę dla wszystkich pracowników, uzgodniono, że kolejna tura nastąpi po zatwierdzeniu regulaminu wynagrodzenia.

- Nasz regulamin był stary. Sytuacja rynkowa i prawna bardzo się pozmieniała, więc przygotowaliśmy nowy regulamin wynagradzania i na początku sierpnia trafił on do konsultacji, do wszystkich związków zawodowych - powiedział Mariusz Gierej. - Mieliśmy dwa, trzy spotkania ze związkami zawodowymi w tej sprawie, przyjęły projekt i pracują nad własnymi uwagami do niego, żeby to było spójne i żeby wszystkie argumenty zostały uzgodnione - poinformował.

Materiał magazynu "Polska i Świat" o problemach w centrum onkologii
Materiał magazynu "Polska i Świat" o problemach w centrum onkologii TVN24

Zaznaczył, że w sierpniu odbyło się spotkanie z pielęgniarkami oddziałowymi. - To są zwykłe rozmowy, które trwają - podkreślił.

Dodał, że w tzw. międzyczasie weszła w życie ustawa o minimalnym wynagrodzeniu przygotowana przez Ministerstwo Zdrowia. - Wzięliśmy tę ustawę, wprowadziliśmy u nas tak, jak ministerstwo sobie życzyło - zaznaczył. - To jest tyle, co się wydarzyło w sferze płac. Poza tym, będzie realizowana kolejna podwyżka, na która się umówiliśmy - podsumował.

Zgodnie ze znowelizowaną ustawą o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników podmiotów leczniczych oraz niektórych innych ustaw od 1 lipca wzrosły minimalne wynagrodzenia m.in. lekarzy, farmaceutów, diagnostów laboratoryjnych, fizjoterapeutów, pielęgniarek i położnych.

Nowelizacja przewiduje przeniesienie do grupy z wyższym współczynnikiem pielęgniarek i położnych na stanowiskach pracy, na których wymagane jest posiadanie wykształcenia średniego. Te z największym doświadczeniem zawodowym zrównane zostaną pod względem współczynnika pracy z pracownikami medycznymi z wyższym wykształceniem na poziomie studiów pierwszego stopnia.

Autorka/Autor:kz/b

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: SK

Pozostałe wiadomości

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obaj biskupi warszawscy, kardynał Kazimierz Nycz i biskup Romuald Kamiński, udzielili wiernym dyspensy na piątek 16 sierpnia. To oznacza, że na terenie archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej można będzie spożywać pokarmy mięsne. Jak zaznaczyli duchowni, warunkiem skorzystania z dyspensy jest modlitwa.

Biskupi udzielili wiernym dyspensy

Biskupi udzielili wiernym dyspensy

Źródło:
PAP

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

Jest areszt dla kierowcy, który spowodował tragiczny wypadek na Woronicza. Prokuratura przekazała, że wcześniej był on karany za spowodowanie wypadku w ruchu drogowym, a prawo jazdy odzyskał w lutym tego roku.

Tragiczny wypadek na Woronicza, areszt dla kierowcy

Tragiczny wypadek na Woronicza, areszt dla kierowcy

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Rowerzystka leżała na ścieżce rowerowej, uskarżała się na silny ból. Strażnikom powiedziała, że trącił ja łokciem młody chłopak w słuchawkach na uszach, który nie usłyszał jej dzwonka. Kobieta trafiła do szpitala. 

"Miał słuchawki na uszach, nie usłyszał jej dzwonka". Upadła i trafiła do szpitala

"Miał słuchawki na uszach, nie usłyszał jej dzwonka". Upadła i trafiła do szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy graniczni z placówek w Warszawie, Łodzi, Bydgoszczy i Modlinie zatrzymali 12 osób - obywateli Rosji, Gruzji, Mołdawii, Indonezji, Kolumbii oraz Ukrainy.

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Źródło:
tvn24.pl

To było klasyczne oszustwo "na policjanta". Mężczyzna podający się za policjanta wmówił kobiecie, że jej pieniądze są zagrożone. Ta wypłaciła oszczędności i zostawiła w umówionym miejscu. Mężczyzna je odebrał. Nie wiedział, że został nagrany.

Odebrał pieniądze od oszukanej kobiety, szuka go policja

Odebrał pieniądze od oszukanej kobiety, szuka go policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Co najmniej od 2017 roku warszawscy urzędnicy wiedzieli, że przejście na Woronicza, gdzie we wtorek zginęły dwie osoby, jest skrajnie niebezpieczne dla pieszych. Jak zauważa ekspert, autorzy audytu wykonanego na zlecenie ratusza dokładnie przewidzieli czarny scenariusz, który stał się faktem. Urzędnicy zapowiadają zmiany w tym miejscu, dlaczego nie zareagowali wcześniej?

Od siedmiu lat urzędnicy wiedzieli, że na Woronicza pieszym grozi śmiertelne niebezpieczeństwo

Od siedmiu lat urzędnicy wiedzieli, że na Woronicza pieszym grozi śmiertelne niebezpieczeństwo

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny sanepid po analizie jakości wody w Jeziorku Czerniakowskim poinformował, że można się tam kąpać. W ubiegły czwartek zakazano kąpieli.

Można się kąpać w Jeziorku Czerniakowskim

Można się kąpać w Jeziorku Czerniakowskim

Źródło:
PAP

Na Bemowie rozpoczęło się drążenie tuneli ostatniego odcinka drugiej linii metra. W pierwszym etapie prac tarcza Anna ma do pokonania nieco ponad 1060 metrów. W ten sposób połączy dwie nowe stacje: Karolin i Chrzanów.

Anna wystartowała, Krystyna czeka. Rozpoczęło się drążenie tunelu na Bemowie

Anna wystartowała, Krystyna czeka. Rozpoczęło się drążenie tunelu na Bemowie

Źródło:
PAP

W tajemniczym korytarzu odkrytym w Gucin Gaju znaleziono zabytki z czasów wczesnego średniowiecza oraz monety z XVII wieku - poinformowało Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków. Archeolodzy badali, jak pierwotnie wyglądał i do czego służył 65-metrowy tunel.

"Masońskie groby" w katakumbach. Badacze weszli do tajemniczego tunelu

"Masońskie groby" w katakumbach. Badacze weszli do tajemniczego tunelu

Źródło:
PAP

- Witamy kolejnego maluszka - uroczego, puchatego kazuara hełmiastego, to wielki sukces hodowlany - poinformował stołeczny ogród zoologiczny. Młode kazuary, oprócz warszawskiego zoo, wykluły się w tym roku tylko w dwóch spośród 54 europejskich ogrodów zoologicznych, w których ten gatunek jest utrzymywany.

Agresywny nielot z tajemniczym hełmem. Kazuar wykluł się w warszawskim zoo

Agresywny nielot z tajemniczym hełmem. Kazuar wykluł się w warszawskim zoo

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal 200 tysięcy złotych przekazał 88-latek z Ciechanowa (woj. mazowieckie) mężczyźnie podającemu się za adwokata. Był przekonany, że w ten sposób pomaga wnuczce, której rzekomo grozi więzienie za śmiertelnie potrącenie autem ciężarnej kobiety.

Powiedziała, że śmiertelnie potrąciła ciężarną. 88-latek przelał fałszywej wnuczce 200 tysięcy złotych

Powiedziała, że śmiertelnie potrąciła ciężarną. 88-latek przelał fałszywej wnuczce 200 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

Matka skrajnie wycieńczonego 13-letniego chłopca z gminy Kadzidło na Mazowszu usłyszała zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego ze szczególnym okrucieństwem nad synem z niepełnosprawnością. Chłopiec był zostawiany bez opieki, jedzenia i picia. Waży niespełna 10 kilogramów. 35-letnia kobieta nie przyznaje się do winy.

Matka skrajnie wycieńczonego 13-latka aresztowana. Nie przyznaje się do zaniedbań

Matka skrajnie wycieńczonego 13-latka aresztowana. Nie przyznaje się do zaniedbań

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl, TVN24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zgłoszenia od zbulwersowanych mieszkańców o plakatach antyaborcyjnych, które pojawiły się w centrum Otwocka. We wtorek odbył się tam planowany wcześniej happening jednej z fundacji pro-life. Zdjęcia martwych płodów straszyły dzieci, które bawiły się na pobliskim placu zabaw. Z megafonu było słychać też hasła o "mordowaniu" i "zabójstwach".

Plakaty z martwymi płodami przy placu zabaw. "Straszą dzieci"

Plakaty z martwymi płodami przy placu zabaw. "Straszą dzieci"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Stołeczni strażacy pomogli małemu jeżowi, który utknął w ogrodzeniu na Mokotowie. "Ważna jest troska o wszystkie istoty żyjące" - napisali w mediach społecznościowych, gdzie udostępnili zdjęcia z akcji ratunkowej.

Mały jeż utknął w ogrodzeniu. Strażacy przecięli siatkę

Mały jeż utknął w ogrodzeniu. Strażacy przecięli siatkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzech mężczyzn zostało porażonych prądem podczas prac na wysokości w podwarszawskim Sulejówku. Wszyscy trafili do szpitala. Jeden z nich znajduje się w ciężkim stanie.

Podczas prac na wysokości poraził go prąd. "30-latek stanął w płomieniach"

Podczas prac na wysokości poraził go prąd. "30-latek stanął w płomieniach"

Źródło:
tvnwarszawa.pl