Jak będzie wyglądał pomnik Bitwy Warszawskiej? Do końca lutego wybiorą zwycięski projekt

Źródło:
PAP
Piotr Gliński o konkursie
Piotr Gliński o konkursie
wideo 2/3
Pomnik Bitwy Warszawskiej. Konkurs

Spośród 58 prac sąd konkursowy wybierze w przyszłym tygodniu projekt pomnika Bitwy Warszawskiej. - Chcielibyśmy do końca lutego podać wyniki konkursu - zapowiedział Michał Krasucki, stołeczny konserwator zabytków.

Pomnik upamiętniający Bitwę Warszawską 1920 roku ma stanąć na placu Na Rozdrożu. Konkurs na jego koncepcję architektoniczno-rzeźbiarską został ogłoszony 6 grudnia ubiegłego roku. Zadaniem uczestników jest także opracowanie projektu zagospodarowania terenu wokół pomnika.

"Można spodziewać się gorącej dyskusji"

Do konkursu dopuszczono 85 pracowni, które spełniły wymagania organizatorów. Do poniedziałku grupy te musiały złożyć prace konkursowe w biurze stołecznego konserwatora zabytków. Ostatecznie wpłynęło 58 propozycji i to spośród nich sąd konkursowy wyłoni zwycięzcę.

Stołeczny konserwator zabytków przyznał, że sam nie widział dotychczas prac, bo dostęp do nich mają tylko sędziowie referenci, którzy muszą się z nimi zapoznać i w czasie obrad sądu konkursowego przedstawić pozostałym sędziom ich główne założenia. - Oni też je wieszają w salach, w których będą się odbywały obrady - dodał.

Dwudziestoosobowy sąd, który tworzą przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ratusza, Rady Warszawy oraz eksperci, będzie obradować w Pałacu Kultury i Nauki na początku przyszłego tygodnia. Na stanowisku przewodniczącej sądu - zastępczynię stołecznego konserwatora Sylwię Brzezińską - zamieniła dyrektor Biura Architektury i Planowania Przestrzennego, Architekt Miasta Marlena Happach.

- Zakładamy, że te obrady zmieszczą się w ciągu dwóch dni. Jeżeli nie, mamy pewną rezerwę czasową. Chcielibyśmy do końca lutego, czyli do końca przyszłego tygodnia, podać już wyniki konkursu, zakładając, że nie będzie żadnych problemów z wyłonieniem zwycięzcy - poinformował Krasucki. - Można spodziewać się jakiejś gorącej dyskusji, ale wydaje mi się, że koniec przyszłego tygodnia jest możliwym terminem do ogłoszenia wyników - zaznaczył.

Pomnik ma stanąć na placu Na Rozdrożu
Pomnik ma stanąć na placu Na Rozdrożu Pomnik ma stanąć na placu Na Rozdrożu Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Wystawa prac konkursowych

Przedstawiciele rządu i miasta deklarują chęć, aby pomnik został odsłonięty 15 sierpnia w setną rocznicę bitwy. Krasucki dopytywany, czy uda się to zrobić, jeśli zwycięzca zostanie wyłoniony w przyszłym tygodniu, zauważył, że zależy to od samego projektu. - To, na czym nam najbardziej zależy, to żeby to się odbyło w tym roku, w roku obchodów setnej rocznicy bitwy - dodał.

Po ogłoszeniu wyników, co najprawdopodobniej nastąpi w czwartek lub w piątek w PKiN, planowana jest wystawa wszystkich prac i pokonkursowa dyskusja. - Wtedy będzie można zapoznać się nie tylko z tymi pracami, które wygrały konkurs - nie tylko z pierwszą, drugą, trzecią nagrodą czy wyróżnieniami - lecz także ze wszystkimi, które wpłynęły - powiedział stołeczny konserwator.

Dla najlepszych projektów przewidziano nagrody pieniężne. Zwycięzca, poza zaproszeniem do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki, otrzyma 50 tysięcy złotych. Druga nagroda opiewa na 25 tysięcy złotych, a trzecia - na 15 tysięcy złotych. Na wyróżnienia zaplanowano łączną kwotę w wysokości 10 tysięcy złotych.

Kilka propozycji poza konkursem

W konkursie udział biorą różne grupy. - Są i większe pracownie architektoniczne, i rzeźbiarze indywidualni, którzy doprosili architekta. Są osoby bardziej znane, mniej, są także debiutanci. Spodziewam się dużego rozrzutu - wyjaśnił.

- Zdarzyło się nawet kilka propozycji niezgłoszonych w trybie konkursu - ktoś zgłaszał jakiś pomysł, trochę fantazyjny, żeby zrealizować to tak, a nie inaczej. Nie startuje w konkursie, bo nie może, ale zgłasza się ze swoim pomysłem - powiedział stołeczny konserwator.

Forma pomnika jest dowolna, powinna jednak spełniać wytyczne organizatorów. To m.in. kwestia dostosowania obiektu do Osi Stanisławowskiej i uwzględnienia charakteru placu gwiaździstego, jakim jest plac Na Rozdrożu. Otoczenie pomnika powinno być przyjazne i umożliwiające wypoczynek. Wśród założeń ideologicznych wymienia się m.in. podkreślenie zjednoczenia polskiego społeczeństwa mimo głębokich podziałów politycznych w decydującym momencie wojny polsko-bolszewickiej.

Autorka/Autor:kk/pm

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl