Hanna Gronkiewicz-Waltz, była prezydent stolicy, jest tegoroczną kandydatką na Honorową Obywatelkę Warszawy. Radni będą głosowali w tej sprawie już podczas najbliższej sesji, 9 czerwca. Drugą osobą wskazaną do tego tytułu jest mer Kijowa Witalij Kliczko.
To już oficjalne. W Biuletynie Informacji Publicznej opublikowano projekty uchwał przygotowane na nadchodzącą sesję Rady Warszawy. W porządku obrad znalazł się między innymi punkt dotyczący głosowania w sprawie nadania Honorowego Obywatelstwa Miasta Stołecznego Warszawy. Wskazano w nim, że tytuł ten przyznany zostanie w 2022 roku Hannie Gronkiewicz-Waltz, byłej prezydent stolicy oraz Witalijowi Kliczce, merowi Kijowa. Decyzja zapadnie 9 czerwca.
Nad kandydatami radni zwykle głosują zbiorczo i również w tym roku przygotowano jeden projekt uchwały w sprawie obu kandydatur. O rozdzielenie głosowania apelowali bezskutecznie radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy mocno krytykują byłą prezydent.
Radni KO wyliczają zasługi Gronkiewicz-Waltz
Kandydaturę Hanny Gronkiewicz-Waltz zgłosili radni Koalicji Obywatelskiej. W uzasadnieniu uchwały przypominają, że pełniła urząd prezydenta stolicy przez trzy kadencje w latach 2006-2010, 2010-2014 oraz 2014-2018. "Ponad dekadę stołecznych rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz pozytywnie oceniło 58 procent mieszkańców, a 59 procent było zdania, że sprawnie zarządzała miastem i była jego dobrym gospodarzem" - napisano.
Dalej wyliczono, że w trakcie jej prezydentury powstały między innymi: Centrum Nauki Kopernik, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN oraz most Marii Skłodowskiej-Curie. "Zmodernizowana została Oczyszczalnia Ścieków 'Czajka', przeprowadzono prywatyzację Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, ukończono budowę I linii metra, zainicjowano i ukończono budowę centralnego odcinka II linii metra oraz przebudowę nadrzecznych bulwarów" - czytamy w uzasadnieniu.
Radni podkreślają też, że w tym okresie miasto zainwestowało w zakup nowego taboru autobusowego i tramwajowego, uruchomiony został też system rowerów publicznych Veturilo.
Radni PiS sprzeciwiają się jej kandydaturze
Radni klubu Prawa i Sprawiedliwości nie są zadowoleni z kandydatki zgłoszonej przez Koalicję Obywatelską. - Nasz klub nie wyobraża sobie nadania honorowego obywatelstwa Hannie Gronkiewicz-Waltz, za której rządów Warszawę spotkała afera reprywatyzacyjna - powiedział podczas majowej konferencji prasowej Błażej Poboży, radny PiS oraz wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
Radni PiS zapowiadali wówczas, że będą wnioskować o rozdzielenie głosowań bądź zupełną rezygnację z kandydatury Gronkiewicz-Waltz.
Zaproponowali też, by tytuł Honorowego Obywatela Warszawy przyznać Witalijowi Kliczce, merowi Kijowa. W uzasadnieniu uchwały chwalili zarówno jego zasługi jako sportowca i późniejsze osiągnięcia polityczne.
"Ten wielokrotny mistrz świata w wadze ciężkiej był wraz ze swoim bratem Władimirem jednym z dwóch największych ambasadorów Ukrainy na świecie. Dochodząc do swojego statusu hegemona boksu, w odbiorze kibiców z całego świata propagował patriotyczną postawę reprezentanta kraju jako twardego, silnego, nieustępliwego, o charakterze osoby walczącej do samego końca. Jak się potem okazało, w obliczu zagrożenia ta postawa stała się prawdziwa dla całego narodu ukraińskiego" - podkreślono.
Radni z uznaniem piszą też o jego postawie wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę. Doceniają fakt, że pozostał on w Kijowie, dbając o bezpieczeństwo, kontakt z mieszkańcami i informowanie o bieżącej sytuacji.
"Po najechaniu Rosji na Ukrainę, wykazywał się olbrzymią odwagą oraz determinacją do tego, aby odepchnąć agresora. Dając przykład innym, tuż przed wojną, wstąpił do rodzimych wojsk obrony terytorialnej. Swoje znajomości i rozpoznawalność wykorzystuje, aby nagłośnić światu obraz tego, co się dzieje w kraju, jednocześnie mobilizując swoich rodaków do obrony stolicy i całej ojczyzny. Te cechy, którymi wykazywał się na ringu, wydobył z obrońców miasta. Obrona stolicy była kluczowa, aby zniweczyć plany Putina związane z przejęciem władzy na Ukrainie i obronić suwerenność. Witalij Kliczko, jako mer Kijowa, stał się symbolem ruchu oporu podczas wojny na Ukrainie" - oceniają radni.
Gronkiewicz-Waltz skomentowała swoją nominację
Była prezydent miasta została pod koniec maja zapytana w Radiu ZET, czy chciałaby zostać Honorową Obywatelką Warszawy, opowiedziała: - Myślę, że tak.
Ale, jak zaznaczyła, decyzja należy do radnych.
Na uwagę, że PiS sprzeciwia się jej kandydaturze ze względu na aferę reprywatyzacyjną, Hanna Gronkiewicz-Waltz odparła, że PiS niczego nie poprawiło, ani nie zmieniło w tym zakresie, a kamienice z lokatorami były również "oddawane" za prezydentury Lecha Kaczyńskiego.
W ocenie byłej prezydent "akcja" przeciwko niej ma coraz bardziej polityczny charakter. Jej zdaniem to, że lokatorzy tracili dach nad głową, jest winą państwa polskiego, które do tej pory nie uchwaliło ustawy reprywatyzacyjnej. Wśród swoich inicjatyw, które miały przeciwdziałać skutkom reprywatyzacji, wymieniła m.in. doprowadzenie do uchwalenia tak zwanej małej ustawy reprywatyzacyjnej.
Honorowi Obywatele Warszawy
Honorowe Obywatelstwo Miasta Stołecznego Warszawy jest wyrazem najwyższego wyróżnienia i uznania dla zasług lub wybitnych osiągnięć obywateli polskich i cudzoziemców. Tytuł przyznawany jest przez Radę Warszawy. Kandydatury mogą zgłaszać prezydent Warszawy, przewodniczący Rady Warszawy, kluby radnych oraz rady dzielnic.
Wręczenia tytułu dokonuje prezydent miasta podczas uroczystej sesji z okazji Dnia Pamięci Warszawy, czyli święta upamiętniającego wybuch Powstania Warszawskiego. Sesja ta organizowana jest zwykle na Zamku Królewskim.
Honorowy Obywatel ma prawo do bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską i do bezpłatnego parkowania w strefie płatnego postoju.
Honorowymi obywatelami Warszawy są między innymi Józef Piłsudski, Ignacy Jan Paderewski, Maria Skłodowska-Curie, Władysław Bartoszewski czy Jan Nowak-Jeziorański.
Źródło: tvnwarszawa.pl / PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 / Shutterstock