Policjanci z warszawskich Bielan zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o rozbój, wymuszenie rozbójnicze, groźby karalne czy naruszenie miru domowego. Obaj usłyszeli w prokuraturze zarzuty. Grozi im 12 lat więzienia.
- Pokrzywdzeni zdecydowali się powiadomić policję o swojej sytuacji, po tym jak z dnia na dzień sytuacja stawała się coraz bardziej dramatyczna, a sprawcy coraz bardziej agresywni - opisuje w komunikacie Elwira Kozłowska, rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji Warszawa V.
Kobieta i mężczyzna byli nękani przez mężczyznę i jego znajomego, u którego wcześniej wynajmowali mieszkanie. - 27-latek wraz z 30-latkiem wymyślili sobie dług, który w ciągu kilku dni z kwoty 4500 złotych urósł do kwoty 6500 złotych i zmusili pokrzywdzonych do podpisana zobowiązania o jego zwrocie - relacjonuje policjantka.
"Grozili, że ich pobiją i powyrywają palce i paznokcie"
Według informacji policjantów, podczas wizyty w mieszkaniu, do którego przeprowadzili się pokrzywdzeni. podejrzani zmuszali kobietę do picia alkoholu z podłogi, a ponadto jej i jej partnerowi grozili, że ich pobiją i powyrywają palce i paznokcie.
- Pokrzywdzeni, bojąc się spełnienia tych gróźb, podpisali dokument, w którym zobowiązali się pokryć nieistniejący dług. Obaj mężczyźni wielokrotnie nachodzili parę w nowym mieszkaniu, zabierali alkohol i jedzenie z lodówki, i nie chcieli go opuścić mimo interwencji właściciela tego mieszkania - podaje Kozłowska.
Usłyszeli poważne zarzuty, na proces poczekają w areszcie
Kilkanaście godzin po otrzymaniu zgłoszenia 27-latek i 30-latek byli już w rękach bielańskich kryminalnych. - Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego 27-latek usłyszał zarzuty za rozbój, wymuszenie rozbójnicze, groźby karalne i zmuszanie do określonego zachowania, a 30-latek dodatkowo za naruszenie miru domowego - informuje rzeczniczka.
Prokuratur Rejonowy Warszawa Żoliborz wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec obu tymczasowego aresztu. Sąd do wniosku się przychylił i 27-latek oraz jego 30-letni kompan trafili na trzy miesiące do aresztu. Za te przestępstwa grozi im kara do 12 lat więzienia.
Czynności w powyższej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP Warszawa V