Zjawisko zaobserwował reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński. Na wykonanych przez niego zdjęciach widać, jak niebo nad Mokotowem spowiły nieczęsto widywane chmury.
- Tym, co obserwowaliśmy na warszawskim niebie w czwartek, jest zjawisko mamma. To przypominające krowie wymiona wypukłości znajdujące się w dolnej części chmury burzowej, na przykład cumulonimbusa lub stratocumulusa. Mammatusy najczęściej zaobserwować można podczas gwałtownych burz. To krótkotrwałe, ale bardzo efektowne zjawisko - wyjaśniła Martyna Płecha z portalu tvnmeteo.pl
Z kolei Maja Popielarska z tej samej redakcji zauważyła, że potocznie chmury te nazywane są "bąbelkowymi". - Mają kształt bąbelków, które są ciągnięte w stronę ziemi. Najprawdopodobniej powstają w momencie, kiedy nad ciepłe powietrze nasuwa się chłód. My to widzimy jako bąbelki, a tak naprawdę to jest oczywiście woda w bardzo drobnych cząsteczkach, która się później skrapla - mówiła prezenterka na antenie TVN24.
Zjawisko mamma zostało zaobserwowane również w kilku innych dzielnicach, a także pod Warszawą. Więcej zdjęć na Kontakcie 24.
NAJNOWSZE >> Burze. Alarmy IMGW mają trzeci stopień, w porywach może wiać z huraganową prędkością
Autorka/Autor: dg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl