Chcą skręcać w lewo, dojeżdżają do wysepki. Nerwowe sytuacje po przebudowie skrzyżowania w centrum

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Kierowcy mylą się po przebudowie skrzyżowania w centrum
Kierowcy mylą się po przebudowie skrzyżowania w centrum
Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
Kierowcy mylą się po przebudowie skrzyżowania w centrumMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Kierowcy - jeżdżący za szybko albo na pamięć - mają problem ze zmianami na skrzyżowaniu Marszałkowskiej z Królewską. Wjeżdżają na wyłączony z ruchu, dawny pas do skrętu w lewo i zatrzymują się tuż przed nowym azylem na przejściu dla pieszych. - Doprowadza to do spięć, bo kierowcy skręcający w lewo z prawidłowego pasa nie zawsze chcą ich wpuszczać. Kończy się to trąbieniem i nerwowymi manewrami - relacjonował reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter.

Pod koniec sierpnia drogowcy zwęzili jeden z wlotów Marszałkowskiej przy skrzyżowaniu z Królewską. Kierowcy jadący w stronę placu Bankowego mają teraz do dyspozycji tylko trzy pasy (do skrętu w prawo lub jazdy na wprost, do jazdy na wprost i do skrętu w lewo). Czwarty, służący dotychczas do skrętu w lewo w kierunku Grzybowskiej, został wyłączony z ruchu. Dzięki temu na niebezpiecznym przejściu przez dwie jezdnie i tory powstał azyl dla pieszych.

- Dotychczasowy pas do skrętu w lewo nie został jednak całkowicie zlikwidowany. Jest teraz odcięty linią ciągłą od pozostałych pasów, ale nie ma na nim ukośnych linii, stosowanych do oznaczenia części jezdni wyłączonych z ruchu - relacjonuje Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl.

Mimo prawidłowego oznakowania kierowcy przecinają ciągłą linię i wjeżdżają na "stary" pas. Nasz reporter był świadkiem takich sytuacji w środę rano. Jak relacjonował, o tej porze lekceważenie linii ciągłej nie jest nagminne, ale co jakiś czas zdarzają się osoby, mające problem z nową organizacją ruchu. - Jeśli przy skrzyżowaniu ustawi się sznur samochodów i jeden z kierowców wjedzie na dawny pas do lewoskrętu, inni robią to samo. Kończy się to tym, że przed krawędzią skrzyżowania trafiają na wysepkę i mają problem z powrotem na prawidłowy pas. Doprowadza to do spięć, bo kierowcy skręcający w lewo z prawidłowego pasa nie zawsze chcą ich wpuszczać. Kończy się to trąbieniem i nerwowymi manewrami - zaznaczył.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

W przyszłości na lewym pasie pojawi się zieleń

O sytuacji opowiedzieliśmy Zarządowi Dróg Miejskich. Zapytaliśmy też, czy po przebudowie skrzyżowania planowane jest umieszczenie dodatkowego oznakowania na zlikwidowanym pasie do skrętu w lewo. - Linia ciągła, której przekraczać nie wolno, znaki pionowe i poziome, czyli między innymi strzałki na jezdni wydają się wystarczające, żeby skutecznie poinformować kierowcę, jak ma jechać - zastrzegł rzecznik ZDM Jakub Dybalski. - Docelowo ta część jezdni ma być przeznaczona pod zieleń, ale jeszcze nie w tym etapie - dodał.

Rzecznik stwierdził też, że sam przyznał jednak, że po otwarciu jezdni przejeżdżał przez odnowione skrzyżowanie i nie zdarzało się wówczas, by ktokolwiek wjeżdżał na azyl na przejściu. - Jeśli ktoś się na niego nacina "w ostatniej chwili", to znaczy, że nie patrzy, gdzie jedzie, a to problem znacznie przerastający możliwości Zarządu Dróg Miejskich - zastrzegł.

Nie wykluczył jednak, że na jezdni może pojawić się oznaczenie informujące o powierzchni wyłączonej z ruchu. - Będziemy obserwować i nie upieramy się. Jeśli rzeczywiście kierowcy z jakiegoś powodu dalej nie będą patrzeć na znaki, może tam takie oznakowanie pomalujemy - dodaje.

Zmiany na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Królewskiej

ZDM zapowiadał, że oprócz azylu dla pieszych na południowym wlocie Marszałkowskiej powstaną dwa kolejne na przejściu przez północny wlot Marszałkowskiej i przy zachodnim wlocie Królewskiej. Ten drugi będzie miał również wyspę zabezpieczającą, dlatego drogowcy poszerzyli wlot skrzyżowania o pół metra w północną stronę. "Z kolei na wlocie wschodnim po zakończeniu asfaltowania o 30 metrów w kierunku placu Małachowskiego przesuniemy przystanek autobusowy. Dzięki temu zatrzymujące się autobusy nie będą sprawiać, że auta za nimi będą częściowo stały na pasach, blokując przejście pieszym" - wyjaśniali drogowcy.

Po zakończeniu prac zmienić ma się również działanie sygnalizacji świetlnej. Po zakończeniu prac wszystkie skręty w lewo (z Marszałkowskiej od południa i z Królewskiej od wschodu i zachodu) mają otrzymać wydzieloną fazę, aby w momencie zielonego światła dla wykonujących ten manewr pozostali kierowcy czekali na czerwonym. Skrzyżowanie zostanie także włączone do Zintegrowanego Systemu Zarządzania Ruchem. Wykonawca robót miał również przygotować sygnalizację tak, by możliwe było ewentualne wytyczenie lewoskrętu dla jadących od placu Bankowego w Królewską.

Prace wymagające zamknięcia jezdni zostały zakończone w weekend, ale drogowcy nadal prowadzą roboty związane z chodnikami i pasami zieleni.

Autorka/Autor:kk/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl