Pecha miał pewien mieszkaniec stolicy, który zaparkował swoje auto przy jednej z ulic na Białołęce. Jego auto stoczyło się do rowu.
Był środa, dochodziła godzina 15.45, gdy funkcjonariusze z VI Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie z Lewandowa.
"Jeden z mieszkańców widział, jak na ulicy Geodezyjnej zaparkowany samochód marki bmw nagle zaczął staczać się do rowu melioracyjnego biegnącego wzdłuż ulicy. Po chwili auto skąpało się w wodzie" - relacjonuje straż miejska.
Kilka minut później funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia. "Na podstawie numerów rejestracyjnych ustalono 34-letniego właściciela pojazdu i powiadomiono go o niefortunnej przygodzie jego auta" - opisują funkcjonariusze.
Wydobyciem samochodu z rowu zajęła się pomoc drogowa.
Na tvnwarszawa.pl informowaliśmy, że stołeczna straż miejska prowadzi plebiscyt na "mistrza parkowania":
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż miejska