Młodzieżowa Rada Bielan organizowała w sobotę sprzątanie dzielnicy. Jednym z punktów, w którym młodzi zbierali śmieci, był Las Lindego, w pobliżu ulic Lindego i Kasprowicza, niedaleko Szpitala Bielańskiego. W akcji wziął udział także burmistrz dzielnicy Grzegorz Pietruczuk. I to on natrafił na cenne znalezisko.
Oznaczone miejsce
- Kiedy zbieraliśmy odpady natrafiłem na sznurek od torby. Gdy zacząłem rozkopywać dalej, by wyciągnąć całość, okazało się, że były tam jeszcze dwa woreczki, a w nich różnego rodzaju biżuteria. Wszystko wskazuje na to, że torebka mogła być zakopana celowo, znajdowała się około dwóch metrów od ścieżki. Została specjalnie oznaczona jakimś patykiem, który prowadził do torby - opowiada nam burmistrz Pietruczuk.
Drogie mieszkanki Bielan! Podczas naszej dzisiejszej akcji sprzątania Lasku Lindego znaleziono damską torebkę z...
Posted by Młodzieżowa Rada Bielan on Saturday, September 19, 2020
Właściciel poszukiwany
Pietruczuk nie zdradza, co dokładnie było w środku. Dzielnica nie udostępnia też zdjęć znaleziska. Chodzi o to, by znaleźć właściciela biżuterii, a nie tego, kto się za niego - ewentualnie - poda. - Trudno ocenić jej wartość, tym bardziej że do torebki dostała się ziemia. To głównie naszyjniki, bransoletki i kolczyki. Było tego sporo - zdradza. - Torebkę przejęła najpierw opiekunka Młodzieżowej Rady Bielan, ale w poniedziałek oddamy ją policji, która zweryfikuje, do kogo może należeć biżuteria - podsumowuje burmistrz.
Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy też o "rajskiej oazie" w Lesie Bielańskim:
Autorka/Autor: katke/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum prywatne