Wiceprezydent zarzucał mu "zgubienie rzeki". Prezes odpowiada: rzeka Rudawka nie istnieje

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Prace na Broniewskiego
Prace na Broniewskiego
Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Prace na BroniewskiegoArtur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Państwowe Wody Polskie nie poczuwają się do odpowiedzialności za Rudawkę. Jak twierdzi ich prezes Przemysław Daca, uszkodzony kanał, który niedawno zagroził ulicy Broniewskiego, nie jest rzeką, bo ta została zasypana w 1939 roku. "Po awarii magistrat szuka winnego. Czyżby kolejny 'rurociąg', który sprawia kłopot?" – komentuje w swoim stylu Daca.

W piątek podczas prac podziemnych w rejonie ulicy Izabeli na Żoliborzu uszkodzony został kanał rzeki Rudawka. Doszło do wycieku wody. Jak relacjonował nasz reporter, w sąsiedztwie trasy S8 utworzyło się jezioro.

Z pozoru niegroźna awaria okazała się poważniejsza niż przypuszczano. Podmyciem zagrożona była ulica Broniewskiego. Jak informował w środę wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski, w miejscu awarii jest prowadzona inwestycja na zlecenie firmy Innogy. - Prawdopodobnie firma, która robiła przecisk kabli 110 KV, uszkodziła kanał, w którym płynie rzeka Rudawka – mówił wiceprezydent. - Będziemy żądali od wykonawcy naprawy całego układu, choć tak naprawdę nikt się do tej rzeki nie przyznaje. Kiedyś była w zasobach marszałka, dziś Wody Polskie ją "zgubiły", tak jak wiele innych polskich rzek, na terenie całego kraju, bo w takim trybie przejmowały rzeki w roku 2016, po przyjęciu ustawy przez Prawo i Sprawiedliwość – dodał.

"Rzeka Rudawka na terenie Warszawy nie istnieje"

Do zarzutów ratusza odniósł się następnego dnia za pośrednictwem mediów społecznościowych prezes Wód Polskich Przemysław Daca. Znany z ostrej krytyki ratusza za awarię rurociągu Czajki urzędnik stwierdził, że podtopienia przy Broniewskiego "spowodował uszkodzony kanał deszczowy odprowadzający wody opadowe z miasta".

"W stolicy przy ul. Broniewskiego nie wylewa rzeka, jak twierdzą urzędnicy miejscy, a uszkodzony kanał deszczowy stanowiący odbiornik wód opadowych i roztopowych z terenu miasta. Jest on potocznie nazwany 'Rudawką'. Jednak poza nazwą nie ma z nią nic wspólnego. To rurociąg, który na wysokości Żoliborza staje się otwartym kanałem i w Wale Potockim uchodzi do Wisły. Rzeka Rudawka na terenie Warszawy nie istnieje" – napisał na Facebooku Daca. Dodał, że jej koryto zostało zasypane w 1939 roku.

"Owszem, w administracji Wód Polskich znajdują się należące do Skarbu Państwa rzeki, potoki, wody podziemne również zbiorniki wodne, ale na pewno nie kanały deszczowe, które są zarządzane przez samorządy" – poinformował Daca. I podkreślił, że eksperci Wód Polskich "czuwają, aby wszystkie działania były prowadzone zgodnie ze sztuką". "Jesteśmy otwarci na współpracę i doradztwo, niestety nie zawsze stosowne wnioski do nas trafiają. A szkoda, bo skutkiem działań 'na skróty' są właśnie awarie, które na ogół prowadzą do strat materialnych, także wśród mieszkańców" – napisał.

"Osobną sprawą jest, że jeżeli w opinii miasta, to 'rzeka Wód Polskich' to dlaczego nie uzgodniono z nami tej inwestycji? Uzgodnienia z Wodami Polskimi, uzyskanie niezbędnych pozwoleń i wiążących decyzji mogą być pomocne w ich realizacji i mogą pomóc uniknąć uszkodzenia istniejącej infrastruktury hydrotechnicznej" – dodał.

"Kanał nie jest administrowany przez Wody Polskie"

W opublikowanym na stronie Wód Polskich komunikacie przekazano, że kanał deszczowy potocznie zwany Rudawką "nigdy nie był administrowany przez Marszałka Województwa Mazowieckiego, czy podległą mu jednostkę organizacyjną WZMiUW (Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych) w Warszawie. A zatem obecnie nie jest administrowany przez Wody Polskie".

"Według naszej opinii kanał deszczowy, zwanym potocznie 'Rudawką”, stanowi rurociąg zamknięty, który odwadnia tereny Żoliborza i następnie, jako rów otwarty przebiega przy Lasku Bielańskim i poprzez śluzę wałową w Wale Potockim uchodzi do Wisły (w rejonie piaskarni). Wspomniany rurociąg oraz rów nie stanowi urządzenia melioracyjnego oraz nie stanowi mienia Skarbu Państwa, wobec którego uprawnienia właścicielskie powierzono Wodom Polskim. Należy przez to rozumieć, że zarówno poprzednik prawny Wód Polskich - WZMiUW w Warszawie nie wykonywał uprawnień właścicielskich wobec tych urządzeń, jak i przedmiotowy majątek nie został powierzony Wodom Polskim" – przekazano.

Autorka/Autor:dg/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Wyszkowa (Mazowieckie) zatrzymali 51-latkę podejrzaną o dokonanie kilku kradzieży z włamaniem. Podczas przesłuchania kobieta przyznała się do popełnionych czynów. Policjantom tłumaczyła, że zainspirowały ją seriale kryminalne.

Przyznała się do kilku włamań i kradzieży, zainspirowały ją seriale kryminalne

Przyznała się do kilku włamań i kradzieży, zainspirowały ją seriale kryminalne

Źródło:
PAP

Poznał w sieci kobietę, która zaproponowała mu założenie sklepu internetowego na azjatyckiej platformie sprzedażowej. Oferta była kusząca, skończyło się na stracie setek tysięcy złotych.

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przez pierwsze pięć dni maja postój auta w warszawskiej Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego będzie darmowy.

Pięć dni darmowego parkowania w płatnej strefie

Pięć dni darmowego parkowania w płatnej strefie

Źródło:
PAP

Dzięki sąsiadce skończył się domowy koszmar 35-latki i jej dziecka. Przyjęła ją pod swój dach i wezwała policję. Mąż kobiety został zatrzymany, usłyszał zarzuty i objęto go dozorem policyjnym. Musi też opuścić mieszkanie.

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w Alejach Jerozolimskich w korku utknęła karetka pogotowia. Zator powstał w wyniku blokady jezdni przez aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Stołeczna policja opublikowała nagranie z tego zdarzenia i zapowiada, że zostanie przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę. Kilka godzin później do sprawy odnieśli się aktywiści.

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę po południu na Trasie Łazienkowskiej zderzyły się samochód osobowy i miejski autobus. Dwie osoby zostały zabrane do szpitala.

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kuria Warszawsko-Praska zawiesiła w wykonywaniu obowiązków proboszcza parafii św. Faustyny na warszawskim Bródnie. Duchowny jest podejrzany o oszustwa podatkowe i przywłaszczenie datków od wiernych. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Źródło:
PAP

W sobotę rozpoczęła się budowa chodnika przy przejeździe kolejowym w rejonie skrzyżowania Radzymińskiej i Naczelnikowskiej. O bezpieczną przeprawę przez torowisko w tym miejscu mieszkańcy walczyli do lat.

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prace na rondzie Tybetu rozpoczną się w nocy z wtorku na środę, a zakończą w niedzielę, 5 maja, nad ranem. W tym czasie będą objazdy i zmiany w ruchu.

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

32 pieszych zostało ukranych mandatami, bo "swoim zachowaniem stwarzali ogromne niebezpieczeństwo nie tylko dla samych siebie, ale też kierujących, przed maską których nagle się pojawiali". O karach dla 14 zdecyduje sąd. To efekt dwudniowej akcji policji w Piasecznie.

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkają tuż obok największej oczyszczalni ścieków, ale sami muszą korzystać z przydomowych szamb i nie wiadomo, kiedy doczekają się podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Skarżą się na dziurawe drogi, na które wylewają się ścieki z wozów asenizacyjnych i fetor z oczyszczalni, którą nazywają "pogodynką", bo uciążliwości są największe, gdy zanosi się na deszcz.

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Targówku kierowca auta osobowego wjechał w rząd zaparkowanych pojazdów. Uszkodzonych zostało kilka samochodów.

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żyrardowa (Mazowsze) eskortowali samochód z czteroletnią dziewczynką, która jechała do Warszawy na przeszczep nerki. Pomogli, bo jej mama utknęła w korku.

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl