W sprawie Kajetana P. potrzebne dodatkowe badania

Potrzebna kolejna opinia w sprawie Kajetana P.
Źródło: TVN24

Do końca lutego zespół biegłych psychiatrów miał wydać opinię w sprawie Kajetana P. Jak informuje reporterka TVN24, opinia ta nadal nie trafiła do prokuratury. Biegli potrzebują więcej czasu na badania, nie tylko psychiatryczne, ale i ambulatoryjne.

- Jest podejrzenie, że Kajetan P. może cierpieć na chorobę psychiczną, ale uwarunkowaną w jakiejś innej chorobie. To można zbadać wyłącznie dzięki badaniom klinicznym. Część z nich już została przeprowadzona, inne należy jeszcze zorganizować – poinformowała Olga Olesek z TVN24.

Jak dodała, nie wiadomo dokładnie, ile czasu może zająć przygotowanie tej opinii.

Niepoczytalny

Jak informowaliśmy na tvnwarszawa.pl, to już druga opinia w tej sprawie. W pierwszej biegli psychiatrzy i psycholog uznali (wiemy to nieoficjalnie) że Kajetan P. jest niepoczytalny. Czyli, że nie rozumiał znaczenia własnych czynów. I nadal nie rozumie. Opinia była kategoryczna, co oznacza, że eksperci nie mieli co do tego żadnych wątpliwości.

Ale wątpliwości miała prokuratura, więc powołała drugi zespół.

"Życie ludzkie nie jest warte więcej niż świni i komara"

P. jest podejrzany o to, że 3 lutego na Woli zamordował 30-letnią lektorkę Katarzynę J. i obciął jej głowę. Po zbrodni przewiózł jej zwłoki do swojego mieszkania na Żoliborzu i podpalił. Potem uciekł. Policjanci zatrzymali go dwa tygodnie później w La Valletcie, stolicy Malty.

Podczas przesłuchania Kajetan P. ze szczegółami relacjonował przebieg zbrodni. Wyjaśnił, że lektorka była przypadkową ofiarą. Nie znał jej wcześniej. Zabił, bo był to element "samodoskonalenia". Nie wyraził żadnej skruchy. Stwierdził, że chciał się przekonać, czy "życie ludzkie nie jest warte więcej niż świni i komara".

kw/mś

Czytaj także: