Trzy razy Havel na Trzech Króli

fot. TVN24.pl
fot. TVN24.pl
Po Pradze spacerował bez ochrony. Czesi mówili o nim "swój chłop". Przyjaźnił się z Lou Reedem, potrafił żartować z Clintona. Wszyscy, którzy znają postać ś.p. Vaclava Havla tylko z gazet, powinni zobaczyć film "Obywatel Havel". W piątek przypomni go Dom Spotkań z Historią.

Był rok 1993. Rozpadła się Czechosłowacja. Vaclav Havel, dramaturg i eseista, został pierwszym prezydentem Republiki Czeskiej.

Ten, który do niedawna był publicznym wrogiem numer jeden, miał doprowadzić do transformacji demokratycznej w kraju. Świadomy wyjątkowości sytuacji, Havel pozwolił Pavlowi Koutecký'emu towarzyszyć sobie z kamerą. Tak powstał dokument, który jest zapisem przejścia Czech od komunizmu do demokracji.

Materiał do filmu "Obywatel Havel" powstawał przez 13 lat. Najstarsze zdjęcia pochodzą z 1992 roku.

Film będzie można zobaczyc w święto Trzech Króli w Domu Spotkań z Histoirią o 12.00, 15.00 i 18.00. Wstęp wolny, adres: Karowa 20.

band/par

Czytaj także: