Pierwszą część "Twojego wyboru" zdominował temat spalarni śmieci. Warszawa musi rozbudować Zakład Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych przy ul. Gwarków.
Władze Targówka stawiają sprawę jasno: zgodzimy się w zamian za inwestycje w dzielnicową infrastrukturę. Taka postawa budzi kontrowersje.
Spalarnia przedmiotem handlu
- To nie jest handel wymienny. Rozumiemy potrzeby miasta, ale mamy też świadomość, że to nie jest park zdrojowy czy coś, co podniesie prestiż naszej dzielnicy. Uważamy, że przy zgodzie na spalarnię mieszkańcy dzielnicy powinni zyskać dodatkowe inwestycje, żeby zrównoważyć trudności związane z funkcjonowaniem tego zakładu – tłumaczył Grzegorz Zawistowski, burmistrz Targówka.
Mieszkańcy liczą, że w spalarni zostaną zastosowane najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne, aby zakład był jak najmniej uciążliwy.
- Mamy nadzieję, że zostanie zlikwidowana kompostownia. Ona była dla mieszkańców najtrudniejsza do zaakceptowania, bo wydziela fetor. Zapewnili nas, że kompostowni nie będzie – mówiła Hanna Nerć z Zarządu Osiedla Targówek Fabryczny. Zwróciła przy tym uwagę, że należy inwestować w drogi, żeby śmieci było jak dowozić.
Radny opozycji docenił walkę obecnych władz o inwestycje, ale wskazał na zagrożenie jakie niesie zmiana struktury własnościowej spalarni. - Są głosy, że może powstać spółka cywilno-prawna lub spalarnia może zostać sprywatyzowana. Wówczas nie będziemy mieć żadnego wpływu na spółkę, która prawdopodobnie będzie dążyła do zwiększenia zysku bez liczenia się z mieszkańcami – wyraził obawy Maciej Danko, radny z Prawa i Sprawiedliwości.
- Nie wyobrażam sobie sytuacji, że miasto wypuści z rąk kontrolę nad tak strategiczną spółką. Ta sprawa nie podlega dyskusji – ripostował burmistrz.
- Słowa "rekompensata" i "handel" są niestosowne – zwrócił uwagę Witold Harasin, radny z Koła Mieszkańców Targówka i przypomniał umowę z 1996 roku na mocy, której zbudowano spalarnię i zrealizowano inne inwestycje. – Żeby rozbudowany zakład utylizacji normalnie funkcjonował, obwodnica śródmiejska, przynajmniej w pierwszym odcinku, musi zostać zrealizowana – przekonywał radny.
Kolej i drogi
Widzowie i internauci dopytywali o przegapioną szansę na powstanie przystanków kolejowych w dzielnicy.
- Walka o to, żeby PKP zrealizowała te przystanki odbywa się w każdej kadencji samorządu. Projekty metra naziemnego funkcjonują od bardzo dawna. Jest taka możliwość, ale to zależy od dobrej woli kolei, bo tylko ona może inwestować na swoich terenach – odpowiadał burmistrz Zawistowski.
Internauta Zaciszanin zapytał na forum tvnwrszawa.pl: Czy władzom miasta, nie jest wstyd, że w XXI wieku na Zaciszu, zaledwie 100 m od skrzyżowania drogi międzynarodowej E67 (...) pobliscy mieszkańcy skazani są na poruszanie się po drogach gruntowych, gdzie doły, woda, błoto, wystające studzienki to codzienność.
- Tylko w tej kadencji zrealizowaliśmy na Zaciszu 28 dróg. Zaniedbania na Targówku sięgają wielu dziesięcioleci. Nie da się przeciągu jednej czy dwóch kadencji dokonać takiego skoku cywilizacyjnego. Ale tych dróg zostało niewiele - odpowiedział Zawistowski.
Słowa burmistrza potwierdził liczbami radny. - 16 lat temu takich dróg był ponad 200. Zacisze nie miało infrastruktury, gazu ani energii elektrycznej. Dziś takich ulic jest około 20 – wyliczał radny Harasin.
Jednym głosem o metrze
Dzwoniący do "Miejskiego Reportera" widzowie alarmowali, że w dzielnicy brakuje miejsc parkingowych. - Mamy w planach budowę parkingów wielopoziomowych – stwierdził enigmatycznie burmistrz.
Wśród tematów pojawił się tez wątek metra. Gdzie w pierwszej kolejności będzie budowana druga linia - na Bemowo czy na Targówek? Dyskutanci byli jednogłośni.
- To sprawa bezdyskusyjna. Po rozbudowie na Targówku będzie korzystać z niego nieporównanie więcej pasażerów, niż po drugiej stronie. Budowa metra na Targówek to priorytet, nie tylko dla naszej dzielnicy, ale i dla miasta – argumentował burmistrz.
- Opozycja zgadza się z koalicją. Metru musi być budowane w kierunku wschodnim. Metro jest konieczne dla Pragi – zaznaczył mocno Maciej Danko, radny Prawa i Sprawiedliwości.
- Jeśli rozpoczyna się budowę metra w jednym kierunku, to logicznym jest, że trzeba w tym kierunku dokończyć – dodał Witold Harasin.
Źródło zdjęcia głównego: | Kayax