Tak strażacy walczyli z pożarem mostu. Dramatyczne zdjęcia z akcji

Tak strażacy walczyli z pożarem mostu Łazienkowskiego
Tak strażacy walczyli z pożarem mostu Łazienkowskiego
Straż Pożarna
Tak strażacy walczyli z pożarem mostu ŁazienkowskiegoStraż Pożarna

Buchający ogien i kłęby dymu. Stołeczna straż pożarna pokazała zdjęcia z samego serca akcji gaszenia mostu Łazienkowskiego. Fotografie przedstawiają w jak trudnych warunkach przebiegało niemal 12- godzinne gaszenie przeprawy.

Na niezwykłych zdjęciach, jakie pokazali strażacy, widać ogrom pożaru. W akcji w sumie wzięło udział 144 ratowników. Samo gaszenie trwało 12 godzin.

Na fotografiach widzimy buchające języki ognia, kłęby dymu, palące się deski i strażaków w samym sercu akcji. Zdjęcia pokazują też szkody jakie ogień wyrządził pod mostem.

Bardzo trudny pożar

Jak informował kpt. Michał Konopka ze stołecznej straży pożarnej, był to bardzo trudny rodzaj pożaru, bo gdy strażacy ugaszali go w jednym miejscu, nowe zarzewia ognia pojawiały się w kolejnych fragmentach.

Gaszenia konstrukcji mostu nie da się przeprowadzić od góry, środki gaśnicze podawane były od dołu, m.in. w akcji gaśniczej uczestniczyło sześć łódek i barka.

Na miejscu pracowała też specjalna grupa ratownictwa wysokościowego strażaków, którzy od strony Czerniakowa, schładzali konstrukcję mostu, podając wodę na fragmenty mostu nie zajęte przez pożar po to, by się on nie rozprzestrzenił.

Strażacy mieli utrudniony dostęp do części mostu znajdującej się nad taflą wody.

Przeprawa zamknięta

Po pożarze most Łazienkowski został zamknięty dla ruchu do odwołania. Autobusy i samochody skierowano na objazdy. W poniedziałek okazało się, że most będzie zamknięty dłużej niż przypuszczano. Być może potrzebny będzie generalny remont przeprawy.

Nadal nie wiadomo jak doszło do pożaru. Sprawą zajmuje się prokuratura. Najwcześniej pod koniec tygodnia będą znane pierwsze, wiarygodne przyczyny pożaru mostu Łazienkowskiego. Śledczy obecnie twierdzą jedno – warunki pogodowe w dniu pożaru wykluczają samozapłon.

jb/ec

Pozostałe wiadomości

Strażacy prowadzili poszukiwania na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować.

Na dzikiej plaży nurt Wisły porwał 32-latka

Na dzikiej plaży nurt Wisły porwał 32-latka

Aktualizacja:
Źródło:
tvnnwarszawa.pl, PAP

Panoramę Warszawy z 46. piętra można podziwiać z budynku Varso Tower, wchodzącego w skład kompleksu biurowo-usługowego Varso Place. Na tvnwarszawa.pl pokazujemy najświeższe zdjęcia.

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Czerniakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jeden przeleciał przez barierę energochłonną i zakończył jazdę na poręczy kładki dla pieszych. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę w alei Krakowskiej doszczętnie spłonął samochód osobowy. Na szczęście podróżującym osobom udało się opuścić pojazd, przed rozwinięciem się pożaru.

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Garwolina przejął się losem małego dzika. Przygarnął do mieszkania w bloku zwierzę, która błąkało się po lesie. Sąsiedzi wezwali policję. Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna.

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Źródło:
PAP

Na Bielanach kierowca opla wyprzedzał ciężarówkę i z impetem zderzył się z citroenem. - Widziałem, jak ten człowiek wyjechał prosto na mnie - opowiedział o niebezpiecznym zdarzeniu redakcji Kontaktu 24 pan Kacper, kierowca citroena.

"Odbił się od śmieciarki i całą siłą uderzył we mnie"

"Odbił się od śmieciarki i całą siłą uderzył we mnie"

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dokładnie w trzecią rocznicę tragicznego wypadku w samym centrum Warszawy zapadł wyrok na kierowcę porsche. Mężczyzna pojednał się z rodziną ofiary, a ta zgodziła na karę w zawieszeniu. Sędzia był jednak innego zdania i uznał, że Patryk D., który pędził Marszałkowską prawie 140 kilometrów na godzinę, musi trafić za kratki.

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl