- Nie ukrywamy, że dzisiejszy budynek Sezamu wpisuje się w lata z innej epoki. To widać między innymi, gdy wchodzi się do środka - mówi Leszek Chorzewski przedstawiciel "Społem". To na terenie tej firmy znajduje się budynek. - Przedstawiliśmy koncepcję budynku, która jak najlepiej wykorzystuje warunki jednego z głównych skrzyżowań Warszawy, czyli Świętokrzyskiej z Marszałkowską - dodaje.
Przyjazny parter
W miejscu starego, szarego budynku bez okien, który stoi tam od 1969 r. ma stanąć 40-metrowy biurowiec. - Na poziomie -1 i parterze zaplanowaliśmy funkcje usługowe. Ponieważ jest to wyjątkowo atrakcyjne miejsce to mamy zamiar przyciągać renomowane firmy - zaznacza Chorzewski. I dodaje, że parter będzie otwarty na przechodniów. Ze wszystkich stron ma przyciągać wzrok spacerujących przeszklonymi witrynami.
Dopasowany do okolicy
Na uwagę zasługuje architektura wieżowca. 10- kondygnacyjny Nowy Sezam ma na poszczególnych poziomach nawiązywać do wysokości pobliskich budynków. I tak trzy pierwsze piętra budynku mają być wysunięte na pobliski placyk, na którym znajdują się ogródki i chodniki ulicy Marszałkowskiej. A w najwyższym punkcie będą na równi z dachem pobliskich Domów Towarowych Centrum.
Natomiast wysokość siódmego piętra będzie na poziomie pobliskiego budynku PKO, a kolejne dwie kondygnacje zrównają się z jego nadbudówką. W ten sposób projektanci chcą wprowadzić nową jakość do zagospodarowania Ściany Wschodniej.
Wyjście z metra do Sezamu
Nową jakością ma być również wyjście ze stacji metra wkomponowane w budynek. Architekci z firmy Juvenes, którzy przygotowywali projekt Nowego Sezamu zaproponowali, żeby prowadziło w jego podcienie. Zaprojektowali również schody ruchome prowadzące z antresoli stacji prosto do podziemnego poziomu usługowego Nowego Sezamu.
Początkowo wyjście miało znajdować się przy przejściu dla pieszych na ulicy Marszałkowskiej. Wtedy utrudniałoby korzystanie z zebry. - Przesunięcie wyjścia ze stacji metra na teren spółdzielni zapewni zachowanie pełnej szerokości chodnika ulicy Marszałkowskiej, a także wygodne dojście do przejścia dla pieszych - tłumaczy Krzysztof Tyszkiewicz z Juvenesu.
Ma powstawać wraz z metrem
- To dobry pomysł - ocenia Marcin Ochmański, z-ca rzecznika ratusza. - Weźmiemy go pod uwagę podczas wydawania warunków zabudowy dla tej inwestycji. Trzeba jednak zaznaczyć, że oceniana będzie również wysokość budynku i pozostałe jego parametry - zaznacza. Projekt będzie też musiał być zgodny z planem zagospodarowania Ściany Wschodniej, który ratusz chce zaprezentować jesienią.
Przedstawiciele "Społem" liczą na to, że warunki zabudowy zostaną wydane jak najszybciej, a później uzyskają pozwolenie na budowę. - Idealnie by było, żeby budynek mógł powstać razem z centralnym odcinkiem drugiej linii metra - mówi Chorzewski. Ten ma być gotowa pod koniec 2013 r.
Mc Donalds może zostać
Jak zaznacza, nie wykluczone, że budynek zachowa jakiś dotychczasowy element, jak na przykład napis "Sezam". Bardzo prawdopodobne jest również to, że w nowym budynku znajdzie się miejsce dla pierwszego polskiego Mc Donalds. Jego budynek został doklejony do Sezamu w 1992 r. i robił nie lada furorę.
To nie pierwsza koncepcja Nowego Sezamu zaprezentowana przez Społem. Wcześniej firma zaproponowała 55 metrowy budynek, ale wysokość została zmniejszona między innymi na prośbę ratusza.
Andrzej Rejnson
Źródło zdjęcia głównego: | bbc.co.uk, f1ultra.pl