Warszawa i okoliczne miasta bez imprez sylwestrowych. Jedno się wyłamało

Źródło:
tvnwarszawa.pl / PAP
Sylwester i fajerwerki w Warszawie (wideo archiwalne)
Sylwester i fajerwerki w Warszawie (wideo archiwalne)
TVN24
Sylwester i fajerwerki w Warszawie (wideo archiwalne)TVN24

Warszawa nie organizuje miejskiej zabawy sylwestrowej. Podobne decyzje podjęto w sąsiednich miastach: Wołominie, Piasecznie, Legionowie czy Pruszkowie. Wyjątkiem jest Otwock.

Po raz kolejny w stolicy nie będzie hucznej imprezy plenerowej ani miejskiego pokazu fajerwerków w ostatnią noc roku. Ratusz tłumaczy swoją decyzję względami finansowymi oraz wojną w Ukrainie. Dodatkowo od 2018 roku obowiązuje zakaz korzystania z materiałów pirotechnicznych podczas wydarzeń organizowanych przez miasto w sylwestra. Od momentu jego wprowadzenia Nowy Rok witany był w stolicy świetlnymi iluminacjami lub laserowymi spektaklami.

- W tym roku nic nie proponujemy warszawiakom na sylwestra. To już niestety taka tradycja, bo w czasie pandemii sylwestry też się nie odbywały. Mamy kryzys energetyczny, więc cięcia naszych wydatków, w pierwszej kolejności obejmują rozrywkę - przyznała rzeczniczka ratusza Monika Beuth. - Nas teraz na taki wydatek nie stać i dlatego pozostaje spędzić sylwestra we własnym zakresie - dodała.

Z miejskich zabaw rezygnują także miasta okalające stolicę. Głównym powodem są względy finansowe. Są także samorządy, które dotychczas nigdy nie organizowały podobnych wydarzeń.

Otwock nie oszczędza - muzyka, fajerwerki, konkursy

Dla zainteresowanych spędzeniem sylwestra w większym gronie, na miejskiej zabawie, ofertę przygotowało miasto Otwock. Miejscem wydarzenia będzie Scena Centrum. Start imprezy: 31 grudnia o godzinie 21. W programie zabawa przy dźwiękach największych przebojów lat 90., pokazy taneczne, konkurs na najlepszą stylizację i inne konkursy z nagrodami, pokaz fajerwerków. Będzie też fotobudka i gorąca herbata. Koniec imprezy przewidziany na godzinę 1 w nocy.

Na tych, którzy w Nowy Rok znajdą siły na zabawę, czeka z kolei Józefów, który 1 stycznia o godzinie 20 zaprasza na koncert swojego mieszkańca - Sławomira. Wokalista wystąpi na skwerze im. św. Jana Pawła II.

Sylwestrowe animacje na Pałacu Kultury i Nauki (zdjęcie archiwalne)Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

Apelują o sylwestra bez fajerwerków

Ratusz apeluje do mieszkańców o rezygnację z fajerwerków i petard. Urzędnicy zwracają uwagę, że sylwester jest okresem ogromnego stresu dla zwierząt. Mają one bardziej wyostrzone zmysły, zwłaszcza zmysł słuchu oraz zupełnie inną percepcję. "Podczas wybuchów sztucznych ogni i petard, którym towarzyszy huk i rozbłyski, zwierzęta wpadają w panikę i próbują znaleźć bezpieczne, ciche i spokojne miejsce" - wyjaśnia urząd miasta.

O zdrowie zwierząt podczas sylwestrowej nocy, jak co roku martwią się pracownicy Miejskiego Ogrodu Zoologicznego oraz Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt na Paluchu. Panika wywołana wybuchami materiałów pirotechnicznych może skłonić zwierzęta do nieprzewidywalnych zachowań, często stanowiących zagrożenie dla siebie i innych. Narażenie na wzrost poziomu stresu prowadzi je także do spadku odporności, co przekłada się na ryzyko rozwoju chorób.

Do apelu ratusza przyłączyła się również Rada Warszawy, która uchwaliła 12 grudnia stanowisko "w sprawie nieużywania materiałów pirotechnicznych". Podobny apel radni wystosowali także w ubiegłym roku. Wówczas Biuro Ochrony Środowiska w ratuszu zwróciło się z pismem do Ministerstwa Klimatu i Środowiska w kontekście postulowanego zakazu używania fajerwerków. Nie przyniosło to jednak skutku. Jak podaje urząd, "w ocenie ministra obecnie istniejące przepisy dotyczące składowania i bezpieczeństwa użytkowania wyrobów pirotechnicznych są wystarczające".

- Będziemy, nadal zwracać się do ministra klimatu i środowiska o podjęcie działań legislacyjnych w sprawie zakazu używania wyrobów pirotechnicznych takich jak fajerwerki czy petardy. Podnosząc argumentację zagrożenia i traumy, jaką mogą wywołać u zwierząt - podkreśliła cytowana w komunikacie Renata Niewitecka, przewodnicząca Komisji Ochrony Środowiska Rady Warszawy.

Radni apelują o rezygnację z fajerwerków podczas zabaw sylwestrowychShutterstock

Co zrobić, jeśli w sylwestra zgubimy czworonoga?

Warto zadbać o to, by psy i koty posiadały adresatki na obroży lub były zaczipowane. Dzięki temu właściciele mają szansę na ich szybkie odzyskanie, jeśli zwierzę spłoszy się podczas sylwestrowego spaceru i ucieknie.

"Zgłoszenia o znalezieniu zagubionego zwierzęcia przyjmowane są przez straż miejską. Funkcjonariusze odwożą następnie zaczipowane czworonogi pod przypisany adres właściciela. Ekopatrol przekazuje też zwierzęta do specjalistycznych placówek, takich jak Schronisko Na Paluchu, ośrodek CITES i Ptasi Azyl działające przy warszawskim zoo, a także lecznic weterynaryjnych, które współpracują ze strażą miejską" - wyjaśnia ratusz.

Wszelkie zdarzenia wymagające interwencji Ekopatrolu należy zgłaszać na numer alarmowy straży miejskiej - 986.

Autorka/Autor:kk/b

Źródło: tvnwarszawa.pl / PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja.

Dachowała karetka, nie żyje ratownik medyczny

Dachowała karetka, nie żyje ratownik medyczny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl