Stare spróchniałe drzewo uszkodziło mitsubishi. Pierwsze informacje i zdjęcie otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Królewska 14 pomiędzy budynkami. Straż Pożarna już zajmuje się drzewem. Kierowca wyszedł bez szwanku" - napisał na Kontakt24 Kłapouchy.
Informację potwierdził reporter tvnwarszawa.pl który w środę rano pojechał na miejsce. - Drzewo spadło na wewnętrznej drodze pomiędzy biurowcami. Konar spadł na samochód. Uszkodził szybę, dach i tylną część pojazdu - relacjonował Artur Węgrzynowicz.
Drzewo pocięli strażacy. Nikt nie ucierpiał, bo w momencie upadku nikogo nie było w samochodzie.