Śpiewak: dzika reprywatyzacja trwa w najlepsze. Ratusz odpowiada: trzeba poprawić ustawę

Źródło:
PAP
"Afera reprywatyzacyjna, dzika reprywatyzacja, dalej w Warszawie trwa"
"Afera reprywatyzacyjna, dzika reprywatyzacja, dalej w Warszawie trwa"TVN24
wideo 2/3
Konferencja Jana Śpiewaka

W ocenie Jana Śpiewaka ze stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa Rafał Trzaskowski nie rozwiązał problemów stolicy związanych z reprywatyzacją. - Ucieka od tych problemów, dezerteruje ze stanowiska - podkreślił. Aktywiści domagają się od prezydenta miasta między innymi wypłaty odszkodowań ofiarom reprywatyzacji.

- Spotykamy się dzisiaj, żeby przypomnieć o jednej fundamentalnej dla Warszawy, ale myślę, że też dla całej Polski, sprawie. O dramacie warszawskich lokatorów, o aferze reprywatyzacyjnej. Afera reprywatyzacyjna, cała ta dzika reprywatyzacja, dalej w Warszawie trwa - mówił Śpiewak na konferencji zorganizowanej w czwartek przed stołecznym ratuszem. Aktywiści wystosowali do Trzaskowskiego apel zawierający trzy kwestie, które musi zrealizować przed pierwszą turą wyborów. - To test na jego wiarygodność - podkreślił Śpiewak.

Pierwszy punkt przedstawił Jakub Żaczek z Komitetu Obrony Praw Lokatorów. - Domagamy się od prezydenta Warszawy, żeby jasno zadeklarował, że dzikiej reprywatyzacji już nie będzie, że nie będzie już zwracania kamienic, że nie będzie już sytuacji, w której osoby, które potrzebują lokali komunalnych od miasta, są tych lokali pozbawiane, miasto nie chce budować nowych, nie inwestuje w to, pozostawia ludzi bez pomocy, bez mieszkań - zaznaczył.

Odszkodowania dla ofiar

Kolejne żądanie aktywistów dotyczy wypłaty przez ratusz odszkodowań dla ofiar nielegalnych działań reprywatyzacyjnych. Ewa Andruszkiewicz z Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów wskazała, że sama jest jedną z takich ofiar i wyjaśniła, że pokrzywdzeni otrzymali prawo do występowania o odszkodowania do komisji weryfikacyjnej. Jej zdaniem, ratusz miał te pieniądze wypłacić z puli, na którą składają się pieniądze uzyskane przez komisję. Andruszkiewicz zaznaczyła jednak, że odszkodowania nie wypłacono nawet córce Jolanty Brzeskiej. - Domagamy się od dziewięciu lat sprawiedliwości dla Joli Brzeskiej i cały czas napotykamy na ten sam mur absolutnej obojętności - dodała.

Skargi miasta na decyzje komisji weryfikacyjnej

Działacze domagają się również wycofania skarg miasta na decyzje wydane przez komisję weryfikacyjną. Jak zaznaczył Jan Śpiewak, władze ratusza mówią, że nie mają pieniędzy, ale gdy przychodzi do konkretów - skarżą decyzje komisji. Według niego ratusz, skarżąc te decyzję, które są korzystne dla mieszkańców i budżetu miasta, "występuje po stronie przestępców i układu reprywatyzacyjnego". - Czy Rafał Trzaskowski jest po stronie sprawiedliwości, praworządności czy jest po stronie mafii reprywatyzacyjnej? - pytał aktywista.

W ocenie Śpiewaka szokujące jest to, że Trzaskowskiemu obecnie nie są stawiane pytania dotyczące reprywatyzacji. Zaapelował do przedstawicieli mediów, aby temat ten poruszać w wywiadach z prezydentem stolicy. Poprosiliśmy ratusz o odniesienie się do stawianych przez aktywistów zarzutów.

"Decyzje komisji są niezgodne z prawem"

- Miasto skarży uzasadnienia decyzji komisji, dlatego że są niezgodne z prawem, co potwierdzają wyroki sądu administracyjnego. W większości wyroków sąd stwierdził naruszenie prawa w decyzjach komisji - uchylił 26 decyzji, a w 10 orzekł nawet ich nieważność z powodu rażącego naruszenia prawa - wyjaśniła rzecznik prasowa stołecznego ratusza Karolina Gałecka.

Odniosła się również do zarzutów, że miasto nie wypłaca odszkodowań: - Ustawa o komisji jest tak skonstruowana, że decyzje o odszkodowaniach dla lokatorów są pochodną, zależą od legalności decyzji reprywatyzacyjnych dotyczących nieruchomości. Zatem w sytuacji, gdy sąd administracyjny uchyla decyzje komisji, to wówczas decyzje odszkodowawcze zostają pozbawione podstaw prawnych.

Gałecka zaznaczyła też, że problemem jest tutaj ustawa o komisji: - Bo gdyby nie było tam przepisu łączącego decyzję komisji dotyczącą nieruchomości z wypłatą odszkodowania, to miasto mogłoby rozstrzygać o wypłacie odszkodowań niezależnie od losów decyzji nieruchomościowej. A w obecnym stanie prawnym miasto nie może oceniać decyzji odszkodowawczej niezależnie od decyzji nieruchomościowej, bo mogłoby naruszyć dyscyplinę finansów publicznych. Mówiąc prosto, w przypadku uchylania przez sąd decyzji komisji w sprawach reprywatyzacyjnych, odszkodowania nie należą się.

Marszałek Sejmu nie odpowiedział

Nasza rozmówczyni wskazała, że władze Warszawy wiele razy zajmowały stanowisko w sprawie pomocy poszkodowanym w reprywatyzacji lokatorom mieszkań komunalnych. - Z propozycją trzech konkretnych działań zwróciliśmy się do marszałka Sejmu w marcu 2019 roku. Do tej pory nie mamy odpowiedzi - zaznaczyła. - Pierwsze to uchwalenie ustawy o rekompensatach, która wprowadzi jasne rozwiązania w sprawie pomocy poszkodowanym lokatorom - wszystkim, którym miasto nie było w stanie zapewnić innych mieszkań. Poselski projekt tej ustawy wpłynął do Sejmu, został jednak negatywnie oceniony przez rząd - wskazała Gałecka.

Druga możliwość to zmiana Ustawy o Komisji Reprywatyzacyjnej, która poprawi błędy w sposobie przyznawania odszkodowań przez komisję. - Trzecie rozwiązanie to uchwalenie kompleksowej ustawy reprywatyzacyjnej, której projekt zapowiadało Prawo i Sprawiedliwość. Wciąż jednak nie wpłynął on do Sejmu - zaznaczyła rzecznik.

Przypomniała również oficjalne pismo miasta, które było odpowiedzią na "rzekome obojętne stanowisko władz Warszawy wobec lokatorów". - Wyjaśniliśmy w nim, że z powodu braku od 1989 roku ustawy reprywatyzacyjnej i chaosu prawnego, jaki się przez to wytworzył, cierpią byli lokatorzy mieszkań komunalnych w zreprywatyzowanych nieruchomościach. W samej stolicy mogło ich być już kilka tysięcy. Przez brak jasnych regulacji prawnych nie można wypłacać im odszkodowań - przywołała treść dokumentu Gałecka.

Autorka/Autor:mp/r

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl